Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Podwyżki dla górników albo strajk. Związkowcy JSW żądają wzrostu wynagrodzeń o 25 procent
Związkowcy działający w Jastrzębskiej Spółce Węglowej wystąpili do zarządu firmy o podwyżkę wynagrodzeń dla pracowników. Wszystko zrobili w trybie „sporu zbiorowego”. Żądają 25-procentowego podniesienia pensji, ale to nie koniec ich oczekiwań. Wyrazili również swoje negatywne zdanie na temat planu techniczno-ekonomicznego spółki.
Pismo do zarządu JSW zostało wysłane przez związkowców we wtorek, 4 stycznia. Żądają w nim, w ramach trybu sporu zbiorowego, 25-procentowej podwyżki dla załogi. Oczekują także, że rada nadzorcza spółki negatywnie zaopiniuje plan techniczno-ekonomiczny JSW, który – ich zdaniem – „zakłada zamrożenie płac”. Pod dokumentem podpisali się szefowie działających w JSW następujących związków: Solidarności, Federacji Związku Zawodowego Górników oraz związku Kadra.
Strona społeczna wskazuje, że plan przygotowany przez spółkę na 2023 rok zakłada wzrost kosztów energii, inwestycji oraz usług, jednocześnie nie uwzględniając przy tym wzrostu wynagrodzeń. A w JSW, przypomnijmy, pracuje około 22 tys. osób. Jak czytamy w komunikacie opublikowanym przez związki na Facebooku, nie ma zgody strony społecznej na „lekceważenie problemu płac w JSW”. „Podwyżki wynagrodzenia nie są naszą fanaberią, ale koniecznością w dzisiejszych trudnych czasach”, podkreślono.
Związkowcy już teraz deklarują, że jeśli JSW nie rozpatrzy pozytywnie ich wniosku, to być może wszczęta zostanie nie tylko procedura sporu zbiorowego, ale i rozpoczną się aktywne strajki. W piśmie czytamy, że zarząd spółki ma trzy dni na spełnienie postulatów. Podwyżki miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku. „ Brak spełnienia żądania oznacza wszczęcie sporu zbiorowego z pracodawcą i upoważnia stronę społeczną do podjęcia wszelkich kroków, przewidzianych w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, do strajku włącznie”, podkreślono w piśmie.
Na razie przedstawiciele JSW nie ustosunkowali się do żądań związkowców. Do sprawy będziemy jeszcze z pewnością wracać.