Europa przyśpiesza czy drepcze w miejscu, czyli jak wykuwa się Czysty Ład Przemysłowy

Mylą się ci, którzy wieszczyli śmierć Europejskiego Zielonego Ładu. Unia nie tylko nie zbacza z kursu, ale wrzuca wyższy bieg. Zielona rewolucja trwa, a Czysty Ład Przemysłowy ma być jej turbodoładowaniem. Cleantech nie jest już niszą. To przyszłość, w którą Europa musi inwestować, jeśli nie chce zostać technologicznie skolonizowana przez USA i Chiny.

Cleantech, czyli czysta technologia, przestał być niszą. To przyszłość. Technologie ograniczające zużycie zasobów, redukujące emisje i minimalizujące zanieczyszczenia – od energii odnawialnej po inteligentne systemy zarządzania energią – stają się fundamentem nowoczesnej gospodarki. Problem w tym, że globalny wyścig już trwa.

Nie mamy wyboru: albo narzucamy tempo, albo zostajemy w tyle. Gdy w Waszyngtonie zakręcają kurek z miliardami dolarów do sektora zielonych technologii, a Pekin bezlitośnie podporządkowuje sobie rynki strategiczne, Europa może zerwać z biurokratycznym marazmem i zacząć działać jak światowa potęga, a nie urzędniczy klub dyskusyjny.

Tania, stabilna energia to fundament gospodarczej dominacji. Nie możemy dłużej udawać, że regulacje same napędzą innowacje. Jeśli energia w Europie będzie droga i niepewna, biznes spakuje walizki i przeniesie się tam, gdzie politycy rozumieją realia rynku. Zielona transformacja nie może oznaczać wyprowadzania przemysłu z Europy – musi być jego kołem zamachowym. Jeśli nie zaczniemy myśleć w tych kategoriach, przegramy wyścig, który już trwa.

Wytyczne polityczne na kolejną kadencję Komisji Europejskiej, ogłoszone przez Ursulę von der Leyen w ubiegłym tygodniu, to prawdziwy test dla Europy. Zapowiedziany cel redukcji emisji o 90% do 2040 roku brzmi ambitnie, ale czy za deklaracjami pójdą konkretne działania? Unia Europejska nie może pozwolić sobie na kolejne lata politycznego dryfu. Czas na uproszczenie procedur, stabilne przepisy i agresywną politykę wsparcia dla inwestorów. Świat nie poczeka na naszą biurokrację. Kapitał popłynie tam, gdzie będzie miał lepsze warunki.

Europa ma potencjał, by stać się liderem klimatycznej zmiany, ale musi działać zdecydowanie. Cleantech to nie tylko ekologia. To geopolityka, gospodarka i przyszłość naszego przemysłu. Jeśli nie narzucimy tempa, zostaniemy jedynie dostawcą technologii dla bardziej zdeterminowanych graczy. Czy Czysty Ład Przemysłowy będzie początkiem nowej ery europejskiego przemysłu, czy tylko kolejnym zestawem obietnic? Odpowiedź poznamy szybciej, niż nam się wydaje.

Patryk Białas
Patryk Białas

Radny Miasta Katowice. Społeczny koordynator polskich liderów The Climate Reality Project. Ekspert stowarzyszenia BoMiasto.