Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Emiliana Torrini, Gary Clark Jr., Kawala i Mitsune dołączają do składu Colors of Ostrava 2024
Lista artystów, którzy wystąpią podczas tegorocznej edycji festiwalu Colours of Ostrava z każdym tygodniem powiększa się o kolejne nazwy, a organizatorzy regularnie potwierdzają nowe punkty programu. W ostatnim czasie do line-upu dołączyli m.in. islandzka piosenkarka Emiliana Torrini, wybitny bluesman Gary Clark Jr., japońska formacja Mitsune i brytyjski zespół Kawala.
Emiliana Torrini, która włoskie nazwisko zawdzięcza ojcu, to islandzka piosenkarka, której sławę przyniosło wykonanie piosenki „Gollum’s Song” napisanej na potrzeby filmu Petera Jacksona „Władca Pierścieni: Dwie Wieże”. Zanim do tego doszło, śpiewała w chórze i studiowała muzykę klasyczną, a także krótkotrwale współpracowała z islandzką grupą GusGus, z którą w 1997 roku nagrała swoją debiutancką płytę. Na jej kolejnym krążku znalazły się akustyczne aranżacje kompozycji takich słynnych autorów jak Stevie Wonder, Lou Reed, Joni Mitchell czy Tom Waits. Przełom w jej karierze nastąpił za sprawą albumu „Love in the Time of Science”, którym przebiła się do międzynarodowej świadomości. Od niemal dwóch dekad jest związana z wytwórnią Rough Trade, a jej kolejne albumy („Fisherman’s Woman”, „Me and Armini” i „Tookah”) wyprodukował Dan Carey. Ponieważ Emilíana Torrini nie należy do tych artystek, które pozostają w jednym miejscu na dłużej, ma też na koncie dwie niezwykle stymulujące i wzajemnie odmienne współprace. W 2017 roku pojawiła się na płycie „Music to Draw To: Satellite” kanadyjskiego DJ’a znanego jako Kid Koala. W ubiegłym roku połączyła z kolei siły z belgijskim zespołem The Colorist Orchestra, z którym po szeregu udanych koncertów na żywo zarejestrowanych na album, nagrali krążek w studiu. „Racing the Storm” to według wielu najlepszy materiał w jej dotychczasowej karierze.
Gary Clark Jr. to artysta pochodzący z Austin w Teksasie, czyli jednego z głównych amerykańskich epicentrów najostrzejszej formy bluesa. Z tego miasta pochodziła lub w nim działała spora grupa znanych muzyków, w tym chociażby bracia Vaughan – Stevie Ray i Jimmie. Ten drugi był przez pewien czas jednym z mentorów początkującego Gary’ego. Kiedy Gary zdobył trzy nagrody muzyczne w krótkich odstępach czasu, pięć lat po rozpoczęciu nauki gry na gitarze, burmistrz Austin ustanowił „Dzień Gary’ego Clarka Jr.”, co dla siedemnastoletniego chłopca było nie lata wydarzeniem. Ścieżka Clarka wydawała się wyraźna, jednak jego talent, gra, śpiew i umiejętności autorskie znacznie przewyższały oryginalny wkład. Choć Gary nadal lubi bluesa, gra i słusznie jest z nim kojarzony, ostatecznie stał się złożoną osobowością, która w swojej twórczości łączy elementy wszelkiej czarnej muzyki. Oprócz bluesa, funku, soulu i rhythm & bluesa nie boi się nawet hip-hopu. Stopniowy rozwój dawnego geniuszu bluesa w dojrzałego, złożonego artystę możemy śledzić także na jego albumach „Blak and Blu” (2012), „The Story of Sonny Boy Slim” (2015) i „This Land” (2019). Najnowsza płyta zatytułowana „JPEG RAW” ukaże się już w przyszłym miesiącu. Dyskografię Gary’ego uzupełniają m.in. dwa albumy koncertowe. Ta niezwykła proporcja świadczy o tym muzyku nie mniej niż o wadze i jakości jego występów koncertowych, które charakteryzują się absolutną energią i 100-procentowym oddaniem muzyce. Kiedy jesteśmy pod sceną Clarka, dajemy się ponieść i dostrajamy się do jego fali. Pochłania nas tak, że czas i przestrzeń przestają istnieć, a wszelka światowa chwała odchodzi na dalszy plan.
Kawala to brytyjski zespół indie-folkowy z północnego Londynu, w skład którego wchodzą Jim Higson (wokal), Daniel McCarthy (gitara, wokal), Ben Batten (perkusja), Reeve Coulson (bas) i Dan Lee (gitara). Panowie poznali się podczas studiów w Leeds i nazwę zespołu zaczerpnęli od filipińskiego słowa oznaczającego wolny i niezwiązany. W końcu swoboda twórcza jest dla tej grupy kluczową koncepcją, co potwierdził także świetnie przyjęty singiel „Chasing/Wasting Time”. Świeże brzmienie zespołu skrywa także poważniejsze tematy, jak choćby niepewność związaną z próbą odniesienia sukcesu w branży muzycznej. Jednak Kawala potrafią stworzyć prawdziwą sensację. Przypomnijmy tylko świetnie przyjęty singiel „Ticket to Ride” (2020), który został oceniony jako jeden z najlepszych utworów roku. Na przykład podczas pandemii covida doprowadziło to do takiej reakcji: „2020 był dla mnie okropnym rokiem, ale ta piosenka była jedną z niewielu rzeczy, które przyniosły radość mojej duszy i rozśmieszyły”.
Mitsune – Shamisen to japoński instrument pokryty skórą z każdej strony. Kiedy na nim grasz, rozbrzmiewa zarówno delikatnymi dźwiękami lutni, jak i różnorodną gamą nieziemskich emocji. Idealnie komponuje się z trzema instrumentami smyczkowymi, a w neofolkowej formacji Mitsune z trzema muzykami shamisen pochodzącymi z trzech różnych zakątków świata. Jednak formacja pokazuje, że nawet tradycja może być płynna i podatna na wpływy współczesności… Shiomi Kawaguchi, Tina Kopp i Youka Snell pokonały ogromne odległości dzielące Japonię, Australię i Niemcy dzięki wspólnej fascynacji północno-wschodnim instrumentem, wywodzącym się z japońskiego teatru kabuki. Kobiety połączyły siły w 2018 roku w Berlinie i założyły zespół Mitsune, aby dać upust swojemu hobby i różnym doświadczeniom kulturowym. Ich debiutancki album, na którym zaprezentowali eklektyczną mieszankę pieśni ludowych we współczesnych aranżacjach. Snell dała do zrozumienia, że swój sposób grania shamisenu nazywa „transem psychodelicznym i matematycznym”.
Colors of Ostrava