Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
EKG: sektor energochłonny potrzebuje wsparcia w procesie transformacji
Dzisiaj na świecie mało kto kwestionuje konieczność powstrzymania globalnego ocieplenia. Ale sektor energochłonny potrzebuje wsparcia w procesie transformacji – podkreślali eksperci podczas panelu „Europejski Zielony Ład” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Europejski Zielony Ład to pakiet działań, które mają przekształcić Unię Europejską w nowoczesną, zasobooszczędną i konkurencyjną gospodarkę. Jeden z głównych celów to osiągnięcie w 2050 r. zerowego poziomu emisji gazów cieplarnianych netto.
„Pod koniec 2020 roku jasno postawiliśmy sprawę, że naszą strategią na wyjście z kryzysu gospodarczego jest Europejski Zielony Ład – na to zgodziły się państwa członkowskie” – podkreśliła Aleksandra Tomczak, członkini Gabinetu Fransa Timmermansa, wiceprzewodniczącego wykonawczego Komisji Europejskiej (KE) ds. Zielonego Ładu.
Przypomniała przy tym, że Komisja ma plan dekarbonizacji w postaci pakietu „Fit for 55”. „To są już konkretne działania i jesteśmy pierwszym regionem na świecie, który przedstawił taką bardzo konkretną wizję na dekarbonizację wszystkich sektorów gospodarki” – powiedziała.
Zaznaczyła przy tym, że Unia Europejska nie jest jedynym regionem, który myśli o zielonej transformacji. „Dołączyła do nas Japonia, Korea Południowa, RPA, Stany Zjednoczone, wiemy, że Chiny będą dążyć do neutralności klimatycznej do roku 2060. Ta ścieżka, którą otworzyliśmy jako Unia Europejska, zaczyna się robić coraz bardziej zaludniona” – oceniła.
Ponad 75 proc. emitowanych w UE gazów cieplarnianych pochodzi z produkcji i wykorzystania energii. Dlatego też Europejski Zielony Ład zakłada zwrot przemysłu energetycznego ku energii odnawialnej.
„Szczególnie sektory energochłonne muszą szybko przystosować technologie, żeby osiągnąć neutralność klimatyczną” – wskazała Henrike Hahn, niemiecka posłanka do Parlamentu Europejskiego.
Jak mówiła, niezwykle ważna jest w tym przypadku kwestia odpowiedniego finansowania, tak aby firmy mogły sprostać wyzwaniom przejścia na gospodarką niskowęglową. Pieniądze na ten cel, blisko 250 mld euro, są przewidziane m.in. w Funduszu odbudowy.
„Fundusze unijne nie będą jednak wystarczające; swój wkład będą musieli wnieść prywatni inwestorzy. Oni muszą mieć dostęp do odpowiednich informacji, które pozwolą inwestować w zrównoważony rozwój. Musimy też pamiętać o tym, że mamy przeszkody administracyjne, które musimy eliminować, a więc krajowe rządy powinny wprowadzić odpowiednie procedury” – dodała.
Przedstawiciele polskich przedsiębiorstw energochłonnych podkreślali, że dekarbonizacja już od wielu lat jest wpisana w ich strategie.
„Od wielu lat wdrażamy procesy dekarbonizacji, chcemy być liderem tej zmiany i uważamy, że wyprzedzenie legislacji będzie mniej bolesne z punktu widzenia finansowego” – powiedział Dawid Jakubowicz, prezes zarządu Ciech SA.
Jak mówił, nie bez znaczenia jest fakt, że konsumenci są coraz bardziej świadomi istnienia śladu węglowego. „Presja na bycie bardziej eko i zastopowanie emisji to nie jest zmiana, która będzie przyszłością. To się już dzieje” – konstatował.
Zwrócił przy tym uwagę na rolę gazu jako paliwa przejściowego. „Jesteśmy za tym, żeby dekarbonizować, zmniejszać ślad węglowy, niemniej jednak trzeba brać pod uwagę realia przedsiębiorstw energochłonnych, takich jak Ciech. My w procesie technologicznym potrzebujemy dużej ilości pary i na razie poza gazem, węglem, biomasą nie ma skomercjalizowanych technologii, które mogłyby je zastąpić” – wskazał.
Również PKN Orlen podkreślał, że przemysł przyjazny środowisku to konieczność. „Dzisiaj na świecie mało kto kwestionuje konieczność powstrzymania globalnego ocieplenia. W firmach widzimy, w jakim kierunku zmierzają globalne trendy, i widzimy, że kontynuować obecnego modelu rozwoju w takiej formie się nie da” – powiedział Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen SA.
Jednak według niego sposobów dojścia do gospodarki przyjaznej dla środowiska jest wiele. „Różnorodność tych dróg to jest ważna rzecz. Inaczej to wygląda z perspektywy bogatych krajów, inaczej z perspektywy krajów rozwijających się. Tutaj ważne jest, z jakiego poziomu kraje startują” – mówił.
Sanjay Samaddar, prezes ArcelorMittal Poland zaznaczył, że niezwykle istotne jest wsparcie dla przedsiębiorstw.
„Chcemy być wśród tych firm, które będą dążyć do dekarbonizacji, chcemy się zaangażować w ten proces. Ale te wszystkie zmiany, zwłaszcza w takim tempie, jakiego domaga się >>Fit for55<<, będą potrzebowały bardzo precyzyjnych mechanizmów wsparcia podczas tego procesu transformacji, bo jest to proces kapitałochłonny” – mówił.
Jak wyliczał, chodzi m.in. o wsparcie inwestycyjne, żeby można było wspierać przełomowe technologie, jak i wsparcie w dostępie do niskowęglowych technologii.
„Jeżeli jesteśmy w stanie stworzyć mechanizmy wsparcia podczas okresu transformacji, to nie ma powodu, żebyśmy wyprowadzali produkcję stali z Polski czy w ogóle z Unii Europejskiej” – stwierdził.
Zdaniem Lucyny Stańczak-Wuczyńskiej, przewodniczącej Rady Nadzorczej Banku BNP Paribas, 2021 rok to rok znacznego przyśpieszenia w dążeniu do zielonego przemysłu.
„Do tej pory cele dotyczące neutralności emisyjnej w 2050 roku były deklaracjami składanymi przez bardzo wielu uczestników rynku, natomiast program >>Fit for 55<< wprowadził trzynaście bardzo konkretnych programów z konkretnymi celami i wskazaniem roku 2030 jako roku, w którym mamy częściowe cele do spełnienia” – oceniła.
W jej ocenie element czasowy zaczyna odgrywać coraz większą rolę. „Po pierwsze, inwestycje w infrastrukturę w sektorze energetycznym wymagają czasu na podejmowanie decyzji, wybór wykonawcy, technologii. Te decyzje, które już zostały dzisiaj podjęte, muszą zostać zweryfikowane” – wskazała. „Drugi aspekt jest taki, że bardzo wiele technologii jest w początkowym etapie. Wodoru na cele przemysłowe praktycznie w UE jeszcze dzisiaj nie ma” – dodała.
Organizowany od 2009 r. Europejski Kongres Gospodarczy należy do największych tego typu spotkań świata biznesu, nauki i polityki w Europie Środkowej. Poświęcony jest najważniejszym tematom, którym żyje świat, Europa i Polska. W tegorocznej, 13. edycji udział bierze ponad 7 tys. uczestników.
Źródło informacji: PAP MediaRoom