List i interwencja Europosła Łukasza Kohuta do Pani Minister w sprawie Żabich Dołów

Poseł do Parlamentu Europejskiego Łukasz Kohut napisał list do Pani Minister Anny Moskwy w sprawie błędnej decyzji urzędniczej która może doprowadzić do dewastacji kolejnej enklawy przyrody, tak cennej szczególnie na Górnym Śląsku.

„Żabie Doły”, w sprawie których od miesięcy interweniują mieszkańcy, aktywiści i samorządowcy to jedno z tych unikatowych miejsc gdzie natura odebrała co swoje. W województwie śląskim przez dwa stulecia dominował przemysł wydobywczy – był zarówno motorem napędowym rozwoju śląskich miast, polskiej gospodarki, jak i znacząco przyczynił się do degradacji środowiska naturalnego. Wg danych Głównego Instytutu Górnictwa w regionie znajduje się prawie 6500 ha terenów poprzemysłowych – terenów wymagających rekultywacji, regeneracji i zagospodarowania. Obszarów znacznie zdewastowanych i zdegradowanych, które stanowią wielkie wyzwanie dla samorządów.

Treść listu:

„Szanowna Pani Minister!

W województwie śląskim przez dwa stulecia dominował przemysł wydobywczy – był zarówno motorem napędowym rozwoju śląskich miast, polskiej gospodarki, jak i znacząco przyczynił się do degradacji środowiska naturalnego. Wg danych Głównego Instytutu Górnictwa w regionie znajduje się prawie 6500 ha terenów poprzemysłowych – terenów wymagających rekultywacji, regeneracji i zagospodarowania. Obszarów znacznie zdewastowanych i zdegradowanych, które stanowią wielkie wyzwanie dla samorządów. 

Jak Pani Minister wie, Komisja Europejska zaproponowała nowe prawo mające na celu przywrócenie ekosystemów dla ludzi, klimatu i planety. Wniosek o odtwarzaniu przyrody jest pierwszym tego rodzaju kompleksowym aktem, jest też kluczowym elementem unijnej strategii ochrony różnorodności biologicznej. Przygotowywany dokument wzywa do wyznaczenia wiążących celów w zakresie odbudowy zdegradowanych ekosystemów, w szczególności tych o największym potencjale wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla, zobowiązuje również do utrzymania miejskiej przestrzeni zielonej netto do 2030 r. i wzrostu jej powierzchni w etapach do 2040 i 2050 r. Bezcenna inicjatywa. 

Tymczasem błędna decyzja urzędnicza mogła doprowadzić do dewastacji kolejnej enklawy przyrody, tak cennej szczególnie na Górnym Śląsku. „Żabie Doły”, w sprawie których od miesięcy interweniują mieszkańcy, aktywiści 
i samorządowcy to jedno z tych unikatowych miejsc gdzie natura odebrała co swoje. I podarowała lokalnej społeczności. To utworzony dekretem Wojewody Katowickiego w 1997 roku Zespół przyrodniczo-krajobrazowy, obszar  na granicy Bytomia, Chorzowa i Piekar Śląskich, który swój poprzemysłowy krajobraz zawdzięcza zintensyfikowanej eksploatacji rud cynkowo-ołowiowych, osiadaniu terenu w wyniku wydobycia węgla kamiennego i przekształceniu osadników poflotacyjnych w zbiorniki wodne. Aktualnie – prawdziwy zielony azyl na mapie zurbanizowanego Śląska i siedlisko rozrodu wielu gatunków zwierząt. Tylko ornitolodzy oznaczyli tutaj 129 gatunków ptaków, w tym 76 gatunków ptaków lęgowych. To też miejsce odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców tej części aglomeracji. Na szczęście, po nagłośnieniu sprawy, Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek uchylił postanowienie i wznowił postępowanie administracyjne. To jednak nie koniec problemu.

Pani Minister – lepiej zapobiegaćniż leczyćPrzyroda Europy zanika w alarmującym stopniu, a jak pokazują doświadczenia Europy Zachodniej kompleksowe rozwiązanie zaległości w zakresie rewitalizacji terenów zdegradowanych, w tym poprzemysłowych, wymagają ogromnych nakładów finansowych. I choć 1 euro „zainwestowane” w odtwarzanie środowiska naturalnego przynosi od 8 do 38 euro zwrotu, to „zyski” są nieosiągalne w perspektywie kilku, a nawet kilkunastu lat. Tu – dostaliśmy bonus. Dlatego, apeluje o podjęcie działań prewencyjnych i zwracam się z prośbą o wsparcie 11 tysięcy mieszkańców regionu, którzy podpisali petycje dla wzmocnienia ochrony „Żabich Dołów”. To grupa zaangażowanych obywateli, którzy potrzebują instytucjonalnej pomocy w procesie inwentaryzacji zasobów przyrodniczych tego miejsca i zabezpieczenia na wypadek kolejnych prób ingerencji. 

Nie marnujmy tego, co przyroda odbudowała sama – wszystkim powinno nam tak samo zależeć.”

Informacja Prasowa
Informacja Prasowa

Opublikowany tekst jest nadesłanym do nas materiałem prasowym. Jeżeli chcesz wysłać do nas informacje o swoim projekcie, jakimś wydarzeniu lub problemie pisz na redakcja@slaskaopinia.pl.