Ratownicy górniczy z kopalń PGG pomogą w poszukiwaniach zaginionych po trzęsieniu ziemi w Turcji. „Potrzebne jest każde wsparcie”

50 ratowników górniczych z kopalń PGG w porozumieniu z KPRM odlatuje do Turcji. Pomogą w poszukiwaniach osób uwięzionych pod gruzami po trzęsieniu ziemi. Taką informację przekazali przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej, odpowiadając między innymi na apel premiera Mateusza Morawieckiego.

PGG zamierza udzielić ratownikom górniczym pełnego wsparcia. Udostępniono między innymi specjalistyczny sprzęt. Jak informuje Tomasz Głogowski, rzecznik spółki, wyloty zaplanowane są na 8 i 9 lutego. Ratownicy górniczy na miejscu będą współpracować z polskimi strażakami z Państwowej Straży Pożarnej.

Premier Mateusz Morawiecki, który informował o wylocie ratowników górniczych, napisał na Twitterze: „Do Turcji ruszają polscy ratownicy górniczy. Skala tragedii jest tak ogromna, że potrzebna jest każda pomoc”. 

Przypomnijmy, że trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera wstrząsnęło w poniedziałek (6 lutego) wczesnym rankiem obszarem na pograniczu Turcji i Syrii. Kolejne wstrząsy o sile 7,5 stopnia wystąpiły ponownie na tym samym obszarze w południe. Do tej pory zginęło ponad pięć tysięcy osób, ale liczba ofiar może się jeszcze zwiększyć. Sytuacja jest rozwojowa.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.