Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Ruda Śląska – kto kogo popiera?
Jest taka anegdota o dwóch politykach, którzy stwierdzają, że poprą się nawzajem i już będą mieć dwa poparcia. Trochę tak wygląda sytuacja z poparciami w przedterminowych wyborach na prezydenta Rudy Śląskiej. Poświęciłem chwilę, żeby pokazać jak to poparcie się rozkłada.
Zacznijmy od Krzysztofa Mejera, byłego wiceprezydenta Rudy Śląskiej, który chyba najszybciej z kampanią wystartował i wydawało się, że zdobędzie szerokie poparcie opozycyjnych partii politycznych. Największe wsparcie Mejer ma ze strony samorządowców skupionych w ruchu Tak dla Polski, a są nimi między innymi prezydenci Sosnowca, Rybnika, Katowic, przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Do tego doszli między innymi politycy Polski 2050, Lewicy i Razem, ale ponownie – ci działający w całym regionie. W gronie popierającym Mejera jest także… Zbigniew Hołdys.
Były wiceprezydent Rudy Michał Pierończyk zbiera za to poparcie organizacji społecznych i politycznych działających w Rudzie. Są to lokalne koła: Związku Górnośląskiego, Nowoczesnej, Zielonych, Lewicy (w kontrze do działaczy regionalnych partii) czy mniejszości niemieckiej.
Chociaż chyba najciekawsze i wzbudzające najwięcej emocji poparcie regionalnych organizacji zebrał Marek Wesoły, poseł PiS. Poprali go: przewodniczący Śląskiej Partii Regionalnej (ale, jak się okazuje, nie sama partia), członek Ruchu Autonomii Śląska (ale, jak się okazuje, nie sama organizacja) i partia Ślonzoki Razem. Oczywiście w tym gronie, za sprawą poparcia wygłoszonego przez samego Jarosława Kaczyńskiego, jest też PiS.
Komisja wyborcza zarejestrowała 7 kandydatów, którzy zebrali wymaganą liczbę podpisów.
- Paweł Dankiewicz z KWW Paweł Dankiewicz Nowa Polska,
- Krzysztof Mejer z KWW Krzysztofa Mejera,
- Jolanta Milas z KWW RUDA ŚLĄSKA W CENTRUM;
- Maciej Mol z KW PL!SP,
- Michał Pierończyk z KWW Michała Pierończyka Współpraca i Rozwój,
- Krzysztof Toboła z KWW Krzysztofa Toboły,
- Marek Wesoły z KWW Marka Wesołego.