Najnowszy raport o stanie bezpieczeństwa w górnictwie. Pracodawcy w ogniu krytyki. „Nie wywiązują się z obowiązków”

Wyższy Urząd Górniczy przygotował najnowszy raport o stanie bezpieczeństwa w górnictwie za 2020 rok. Wielostronicowy dokument pt. „Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2020 roku” jest już dostępny na stronie WUG. Najważniejsze wnioski nie są optymistyczne dla pracodawców.

Wyższy Urząd Górniczy co roku publikuje raport dotyczący stanu bezpieczeństwa w górnictwie. Tym razem przyszła kolej na ocenę 2020 roku. „Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2020 roku” to cykliczna publikacja, która zawiera najważniejsze informacje o zagrożeniach występujących w zakładach wydobywających kopaliny, trendach wypadkowych, chorobach zawodowych górników i zgonach naturalnych podczas wykonywania pracy, a także o wykorzystaniu zlikwidowanych zakładów górniczych w celach turystycznych, sanatoryjnych i leczniczych, działaniach prewencyjnych i represyjnych nadzoru górniczego.

Jak informują przedstawiciele WUG, ocenę stanu bezpieczeństwa w 2020 r. przedstawiono na tle danych od roku 2016. W 2020 r. w zakładach górniczych, poza występującymi dotychczas zagrożeniami, zaistniało zagrożenie epidemiczne, wywołane koronawirusem. Ryzyko związane z narażeniem na zakażenie się wirusem SARS-CoV-2, wywołującym chorobę COVID-19, zostało ocenione jako duże, dlatego w zakładach górniczych zastosowano wszystkie dostępne środki je ograniczające. Analiza wypadkowości ogółem w górnictwie w latach 2016-2020 wskazuje, że po wzroście liczby wypadków (z 2074 wypadków w 2016 r. do 2326 w 2019 r.) w 2020 r. liczba wypadków ogółem spadła do 2029 i osiągnęła najmniejszą wartość w analizowanym okresie.

W latach 2016-2020 zaobserwowano trend spadkowy dla łącznej liczby wypadków śmiertelnych i ciężkich (spadek z 36 wypadków zaistniałych w 2016 r. do 29 wypadków w 2020 r.). Dalsze wieści nie są jednak optymistyczne. „Analiza przyczyn wypadków zaistniałych w latach 2016-2020 wykazała niepokojący wzrost procentowego udziału wypadków śmiertelnych i ciężkich spowodowanych tzw. „czynnikiem ludzkim” – z 41,7% w 2016 r. do 89,7% w 2020 r. (w górnictwie odkrywkowym wskaźnik ten osiągnął wartość 100%). Na wzrost od 2016 r. procentowego udziału wypadków spowodowanych tzw. „czynnikiem ludzkim” wpłynęły zmiany dotyczące kwalifikacji w zakresie górnictwa i ratownictwa górniczego, czyli tzw. deregulacja, dokonana na mocy art. 17 z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustaw regulujących warunki dostępu do wykonywania niektórych zawodów. W wyniku deregulacji na szczeblu dozoru ruchu zakładu górniczego ograniczono rolę dyrektora okręgowego urzędu górniczego do stwierdzania posiadania kwalifikacji do wykonywania czynności wyłącznie w dozorze ruchu w podziemnych zakładach górniczych oraz w wyższym dozorze ruchu w podziemnych, odkrywkowych lub otworowych zakładach górniczych i w zakładach wykonujących roboty geologiczne, o których mowa w art. 86 Pgg. W pozostałych przypadkach odpowiedzialność została przeniesiona na pracodawców”, czytamy w raporcie przygotowanym przez ekspertów WUG.

Jak się okazuje, wprowadzone regulacje nie sprawdziły się w praktyce, ponieważ pracodawcy – jak czytamy – „nie wywiązują się ze swoich obowiązków lub realizują je nieprawidłowo, na co wskazują wyniki kontroli przeprowadzonych przez przedstawicieli organów nadzoru górniczego”. Wykazały one między innymi niewystarczający poziom wiedzy fachowej osób dozoru ruchu, zatrudnionych w odkrywkowych lub otworowych zakładach górniczych, który wynika często z braku wiedzy pracodawcy odnośnie do tego, jakie przygotowanie i doświadczenie zawodowe są potrzebne do wykonywania tych czynności. „Podobnie pracodawcy nie wiedzą często, jak oceniać przygotowanie i doświadczenie zawodowe, określone w przepisach Pgg oraz w rozporządzeniu ministra środowiska z dnia 2 sierpnia 2016 r. w sprawie kwalifikacji w zakresie górnictwa i ratownictwa górniczego, dla kandydatów na osoby wykonujące czynności w kierownictwie działu ruchu lub wyższego dozoru ruchu zakładu górniczego lub zakładu, do czego są obowiązani”, podaje WUG.

Pełny, wielostronicowy raport, znaleźć można na stronie WUG w zakładce „BHP w górnictwie”.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.