Ruda Śląska otwiera przedszkola

Od poniedziałku /8 czerwca/ ponownie zostaną uruchomione miejskie przedszkola w Rudzie Śląskiej. Znane są już wyniki badań, które zostały wykonane wśród personelu tych placówek pod kątem koronawirusa. Do przetestowania było ponad 900 próbek. Wszyscy pracownicy są zdrowi. Zajęcia będą odbywały się z zachowaniem reżimu sanitarnego, stąd też liczebność grup została ograniczona.

– Ogółem do miejskich przedszkoli w Rudzie Śląskiej zapisanych jest prawie 4,5 tys. dzieci. Po uwzględnieniu wszystkich wytycznych sanitarnych będziemy mogli zapewnić 1790 miejsc. Z pierwszego rozeznania, które robiliśmy wśród rodziców wynikało, że opieka musiałaby zostać zapewniona ponad 1,1 tys. dzieci. Sytuacja zmienia się jednak z dnia na dzień, więc podejrzewamy, że liczba ta może ulec zmianie – tłumaczy odpowiedzialna za resort oświaty wiceprezydent Anna Krzysteczko.

Opieka nad dziećmi będzie zorganizowana zgodnie z wytycznymi sanitarnymi, które stanowią, że: w grupie może przebywać 12 dzieci (w uzasadnionych przypadkach można zwiększyć o 2); minimalna przestrzeń do wypoczynku, zabawy i zajęć dla dzieci w sali nie może być mniejsza niż 4 m2 na 1 dziecko i każdego opiekuna; z sali należy usunąć przedmioty i sprzęty, których nie da się zdezynfekować; poszczególne grupy dzieci nie mogą się ze sobą stykać; jedna grupa dzieci powinna przebywać w wyznaczonej i stałej sali; opiekunowie powinni zachować między sobą dystans min. 1,5 m; do grupy podporządkowani mają być ci sami opiekunowie.

Po publikacji wytycznych sanitarnych dla przedszkoli dyrektorzy placówek nadesłali do samorządu zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej, które będą niezbędne do tego, by spełnić wytyczne sanitarne w miejskich przedszkolach. Potrzebnych będzie: ponad 1000 litrów płynu do dezynfekcji powierzchni; niemal 1000 litrów płynu do dezynfekcji rąk; 70 dozowników do dezynfekcji; prawie 900 przyłbic; ponad 30 tysięcy rękawiczek jednorazowych; 7600 rękawiczek foliowych; ponad 1800 fartuchów ochronnych; prawie 40 spryskiwaczy ciśnieniowych; niemal 40 termometrów bezdotykowych; około 9 tysięcy maseczek ochronnych; 220 ochraniaczy na obuwie; prawie 400 opakowań chusteczek dezynfekujących, a do tego kombinezony ochronne, dozowniki łokciowe, mydła antybakteryjne, preparaty do odkażania zabawek, taśmy zabezpieczające i inne środki.

– Zakup materiałów ochronnych to spory wydatek. Według naszych szacunków to kwota rzędu 220 tys. zł. Stąd też dziękuję za każdą okazaną nam pomoc w tym zakresie – mówi wiceprezydent Anna Krzysteczko. Natomiast wykonanie testów wśród pracowników przedszkoli to koszt około 150 tys. zł. Badania finansowane są ze środków miasta.

Przypomnijmy, że w Rudzie Śląskiej działają już wszystkie miejskie żłobki. Od środy 27 maja został otwarty żłobek w dzielnicy Ruda, a od poniedziałku 1 czerwca ponownie funkcjonuje żłobek w Wirku i Orzegowie. Ogółem placówka w Rudzie dysponuje 45 miejscami, ale ze względu na konieczność zapewnienia ścisłego reżimu sanitarnego liczbę tę trzeba było zmniejszyć do 13. Z kolei żłobek w Wirku może przyjąć 23 dzieci, a w Orzegowie 33. Żeby zwiększyć bezpieczeństwo podopiecznych władze miasta zdecydowały o przebadaniu całego personelu, czyli 56 osób.

Jak na razie w Rudzie Śląskiej nie będzie zajęć w szkołach podstawowych w klasach I – III.

Informacja prasowa Urzędu Miasta Ruda Śląska

Informacja Prasowa
Informacja Prasowa

Opublikowany tekst jest nadesłanym do nas materiałem prasowym. Jeżeli chcesz wysłać do nas informacje o swoim projekcie, jakimś wydarzeniu lub problemie pisz na redakcja@slaskaopinia.pl.