Nowe zapadliska w Trzebini, koszmar mieszkańców trwa. SRK planuje kolejne działania

W Trzebini pojawiły się trzy nowe zapadliska w ostatnim czasie, a od początku roku jest to już kilkanaście tego typu zjawisk, o ile nie kilkadziesiąt. Koszmar mieszkańców trwa, ale przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń zapewniają, że ciągle podejmują kolejne działania. Jakie tym razem? Znamy szczegóły.

Trzy nowe zapadliska powstały w ciągu Drogi Wojewódzkiego nr 791 przy ul. Piłsudskiego w Trzebini. Tym razem wszystkie były zlokalizowane dosyć blisko siebie. Jeden z lejów o średnicy około 2 metrów i głębokości ok. 3 m, powstał tuż przy pasie jezdni. Jak podają przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń, został natychmiast zasypany. Przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich obecni na miejscu nie stwierdzili zagrożenia dla jezdni,  a ruch odbywa się tam normalnie. Dwie pozostałe deformacje wystąpiły na terenie leśnym w pobliżu drogi 
i zostaną zlikwidowane w najbliższych dniach. „Miejsca powstania wszystkich trzech zapadlisk pokrywają się z mapami górniczymi i zostały ponadto wskazane  w opracowaniu PIG-PIB”, zapewniają w SRK.

Jak widać, koszmar mieszkańców Trzebini trwa. Ale SRK zapewnia, że podejmuje kolejne działania. Kontynuowane są na przykład prace, które mają na celu stabilizację terenu poprzez uzdatnianie gruntu. Niedawno wykonawca prowadził działania w rejonie ulicy Górniczej. Oprócz tego, zgodnie z deklaracjami oraz na podstawie przeprowadzonych wcześniej badań gruntu, Spółka Restrukturyzacji Kopalń zleciła wykonanie w Trzebini prac uzdatniających, mających na celu wzmocnienie gruntu  w wybranych lokalizacjach. „W ostatnim czasie zakończono uzdatnianie terenu w rejonie ulicy Grunwaldzkiej 97A wraz z pobliskim placem zabaw oraz przy osiedlu Gaj. Aktualnie prowadzone są prace w okolicy ul. Górniczej 5. Wcześniej firma działająca na zlecenie SRK zakończyła uzdatnianie terenu w rejonie ul. Górniczej 3”, informowała niedawno SRK.

Udało się też podpisać umowę na „wykonanie rozpoznania geotechnicznego oraz robót uzdatniających i zabezpieczających teren przed powstawaniem deformacji nieciągłych spowodowanych płytkim kopalnictwem byłej KWK „Siersza” w rejonie Cmentarza przy ul. Jana Pawła II w Trzebini”. W pierwszej kolejności wykonawca ma przeprowadzić we własnym zakresie badania geofizyczne i geotechniczne gruntu oraz wykona projekt robót.

„Jeszcze we wrześniu mają rozpocząć się pierwsze tzw. prace w terenie. Zatłaczanie mieszaniny stabilizującej grunt poprzez wykonane wcześniej otwory, firma planuje rozpocząć od października. Zgodnie z zawartą umową, prace uzdatniające teren cmentarza w Trzebini mają potrwać maksymalnie 12 miesięcy”, zapewniają przedstawiciele spółki.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.