Rośnie liczba wypadków w kopalniach, jest też więcej poszkodowanych pracowników. Raport o stanie bezpieczeństwa w górnictwie nie napawa optymizmem

Wyższy Urząd Górniczy, jak co roku, przygotował raport pod nazwą „Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2022 roku”. Wynika z niego, że rośnie liczba wypadków w kopalniach, jest też więcej poszkodowanych pracowników. Dane mówią same za siebie.

Najważniejsze informacje o zagrożeniach występujących w zakładach wydobywających kopaliny, trendach wypadkowych, chorobach zawodowych górników i zgonach naturalnych podczas wykonywania pracy, a także o wykorzystaniu zlikwidowanych zakładów górniczych w celach turystycznych, sanatoryjnych i leczniczych oraz działaniach prewencyjnych i represyjnych nadzoru górniczego – to wszystko zawiera coroczny raport, przygotowywany przez ekspertów Wyższego Urzędu Górniczego. Nie inaczej było w tym roku. Publikację „Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2022 roku” przedstawiono na tle danych od roku 2018.

Jak czytamy, analiza wypadkowości ogółem w latach 2018-2022 wykazała, że największy wpływ na jej kształtowanie miały wypadki zaistniałe w górnictwie węgla kamiennego – 83,2 proc. wypadków. „ W analizowanym okresie trendy wypadkowości w górnictwie ogółem i w górnictwie węgla kamiennego pokrywają się (wzrost w latach 2018-2019, spadek w 2020 r. oraz wzrost w latach 2021-2022). Z kolei w górnictwie rud miedzi w latach 2018-2022 odnotowano wyraźny spadek wypadkowości ogółem z 327 wypadków, które zaistniały zarówno w 2018 r., jak i 2019 r,. do 174 wypadków w 2022 r. Lata 2018-2021 przyniosły trend spadkowy dla łącznej liczby wypadków śmiertelnych i ciężkich (z 36 wypadków zaistniałych w 2018 r. do 22 wypadków w 2021 r.)”, podaje Wyższy Urząd Górniczy.

Niestety, trend spadkowy właśnie się zakończył, bo w 2022 roku odnotowano wzrost łącznej liczby wypadków śmiertelnych i ciężkich (42 wypadki) w porównaniu do lat poprzednich. W związku z zagrożeniami naturalnymi występującymi w górnictwie w 2022 r. w porównaniu do 2021 r. odnotowano wzrost liczby:

  • pożarów w podziemnych zakładach górniczych (16 pożarów w 2022 r. wobec 6 w 2021 r. – w wyniku tych pożarów nikt nie doznał obrażeń);
  • zdarzeń związanych z zagrożeniem metanowym (4 zdarzenia w 2022 r., w wyniku których 46 pracowników uległo wypadkom, wobec 3 zdarzeń w 2021 r., kiedy nie odnotowano wypadków);
  • odprężeń w górnictwie podziemnym (18 odprężeń w 2022 r., wobec 13 odprężeń w 2021 r.).

Rok 2022 przyniósł również wzrost liczby wypadków związanych z zagrożeniem opadem skał ze stropu i/lub ociosów w podziemnych zakładach górniczych – ze 159 wypadków w 2021 r. (w tym dwóch śmiertelnych i jednego ciężkiego) do 174 wypadków w 2022 r. (w tym dwóch śmiertelnych i jednego ciężkiego).

Co jeszcze znalazło się w raporcie WUG? Możemy odszukać tam informacje dotyczące chorób zawodowych charakterystycznych dla branży wydobywczej. W latach 2018-2022 w całym górnictwie stwierdzono łącznie 1599 takich przypadków, z czego największy udział miała pylica płuc (1440 przypadki, tj. ponad 90 proc. wszystkich chorób zawodowych w górnictwie).

„Najbardziej niekorzystny pod względem liczby stwierdzonych przypadków pylicy płuc w analizowanym okresie był rok 2022, w którym odnotowano 351 przypadków choroby (102 przypadki więcej, tj. ponad 30 proc. więcej niż w roku 2021). Wzrost liczby pylic (głównie azbestowych) stwierdzony w ostatnich latach u pracowników kopalń wałbrzyskich (120 przypadków w 2022 roku) w znacznym stopniu wpłynął na progresję liczby tych chorób zawodowych w górnictwie w 2022 roku. Zdecydowana większość zarejestrowanych w 2022 roku pylic, podobnie jak w latach poprzednich, dotyczyła byłych pracowników kopalń – emerytów”, podaje Wyższy Urząd Górniczy.

Jak podkreśla prezes Wyższego Urzędu Górniczego, dr inż. Adam Mirek, dokument jest ważną analizą, której nie można zwyczajnie odłożyć na półkę, ale z której trzeba przede wszystkim wyciągać konstruktywne wnioski.

To one pozwolą na wyznaczenie obszarów wymagających działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa w polskim górnictwie, zarówno ze strony administracji państwowej, urzędów nadzoru górniczego, jak również przedsiębiorców i instytucji naukowych oraz społecznych – mówi prezes WUG. – Współpraca i wzajemne zrozumienie problemów występujących w obszarze BHP polskiego górnictwa, a także poczucie odpowiedzialności w tym zakresie, są niezwykle ważnymi elementami, gwarantującymi wdrożenie zmian, które pozwolą zminimalizować szereg zagrożeń występujących w branży wydobywczej. Mam nadzieję, że wszystkie podmioty, do których to opracowanie kierujemy i których dotyczy, z uwagą pochylą się nad nim i zainicjują w zakresie swoich kompetencji odpowiednie działania, na które czeka polska kopalnia i polski górnik, by pracować bezpieczniej – dodaje dr inż. Adam Mirek.

Szczegółowe informacje o stanie BHP w górnictwie za 2022 rok można znaleźć w pełnej wersji opracowania – do pobrania na stronie internetowej Wyższego Urzędu Górniczego: https://www.wug.gov.pl/bhp/stan_bhp_w_gornictwie.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.