Ferie. Czas laby dla młodych i problem dla wielu dorosłych. Co bowiem zrobić z młodzieżą? Jeśli ma się wystarczająco dużo szczęścia i samozaparcia można… wysłać ją do wojska. Takie rozwiązanie proponuje moje ukochane kuratorium oświaty w Katowicach. Zanim zaproszę jego przedstawicieli na dywanik, przyjrzyjmy się niesztampowej propozycji spędzenia wolnego czasu. 

Zły Ojciec
Zły Ojciec

Zły Ojciec, postać anonimowa, bo jak zły to po co rzucać nazwiskami. Jedni mówią, że pisze teksty humorystyczne, inni że do bólu prawdziwe. Upewnia czytelników w jednym, może dzieci nie są dla wszystkich, ale nudno to z nimi nie jest. Publikuje blog, którego fragmenty przytaczamy na Śląskiej Opinii ku Waszej uciesze, albo przestrodze.