Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Inflacja we wrześniu nie przekroczyła 5%
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,9%. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% – podał GUS.
GUS potwierdził szybki szacunek inflacji za wrzesień. Ceny wzrosły w skali roku o 4,9%. Towary zaczęły doganiać skalą wzrostu usługi (4,2% vs. 6,8%). Kilka miesięcy temu ta różnica była trzykrotna. W skali miesiąca ceny wzrosły zaledwie o 0,1%. Prawdopodobnie dlatego inflacja w coraz mniejszym stopniu psuje nastroje Polek i Polaków. Przyzwyczailiśmy się, że jest drogo, a te miesięczne różnice w cenach przestają być zauważalne dla portfela, szczególnie, że nadal realnie zostaje nam więcej w kieszeni.
Nie bez wpływu na obecny poziom inflacji ma, to co działo się przed rokiem. Wtedy też nastąpiło sztuczne zaniżenie cen energii i paliw. Dlatego też w skali roku to ceny energii wiodą prym we wzrostach notując wynik ponad 20%. Z kolei w przypadku paliw wyraźna obniżka cen na stacjach (poniżej 6 zł za litr) nie wpłynęła na spadki cen w skali jakiej mogliśmy oczekiwać. Nie zmienia to jednak faktu, że paliwa tanieją. Październik jednak, w związku z drożejącą baryłką ropy na światowych giełdach oraz osłabieniem złotego przyniesie ponowny wzrost cen paliw, a co za tym idzie pozytywny efekt w koszyku inflacyjnym zostanie osłabiony.
Dane o wzroście cen za pierwsze trzy kwartały tego roku (+3,3% r/r) pokazują, że bardzo realny staje się scenariusz nakreślony przez Narodowy Bank Polski w lipcowym raporcie o inflacji, tj. wzrost w całym 2024 r. na poziomie 4,7%. Najbliższe miesiące przyniosą bowiem inflację w granicach 5-5,5%