Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Pierwszy raz w historii wiatr i słońce w UE wygenerowały więcej prądu niż paliwa kopalne
W pierwszym półroczu 2024 roku energetyka wiatrowa i słoneczna w UE wyprodukowały więcej prądu niż paliwa kopalne – wynika z najnowszej analizy think-tanku Ember. Stało się tak po raz pierwszy w historii i to pomimo wzrostu zapotrzebowania na prąd na Starym Kontynencie. Pierwszy raz więcej prądu z OZE niż ze źródeł nieodnawialnych wyprodukowały Niemcy.
Udział energii wiatrowej i słonecznej w produkcji energii elektrycznej w UE wzrósł w pierwszej połowie roku do rekordowego poziomu 30%. Udział paliw kopalnych wyniósł 27%.
Jak to wygląda w szczegółach?
- Polska odnotowała wzrost udziału energii słonecznej o 37% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Gorzej sprawy mają się w wietrze – tam przyrost wyniósł 2.1 TWh i był ponad dwukrotnie niższy niż w Niemczech czy Holandii.
- Europejski udział węgla w produkcji prądu spadł o 24%, a gazu o 14%.
- Szybki rozwój energii wiatrowej i słonecznej był widoczny we wszystkich krajach UE. 13 państw członkowskich wytwarza obecnie więcej energii elektrycznej z wiatru i słońca niż z paliw kopalnych, przy czym po raz pierwszy stało się tak w Niemczech, Belgii, Węgrzech i Holandii.
- Trend nie nie jest uwarunkowany wyłącznie sprzyjającą pogodą. Łagodne warunki atmosferyczne i dobra wydajność elektrowni wodnych również przyczyniły się do znacznego spadku produkcji energii ze źródeł kopalnych, ale wzrost energii wiatrowej i słonecznej pozostał największym czynnikiem wzrostu.
Aleksander Śniegocki, ekspert ds. polityki energetycznej, prezes Instytutu Reform
Nowe dane pokazują, że inwestycje w energię z wiatru i słońca nie są przejściową modą, tylko trwałym trendem i nowym fundamentem europejskiej energetyki. Warto zwrócić uwagę na największą gospodarkę UE: Niemcy po raz pierwszy wyprodukowały więcej prądu z OZE niż z paliw kopalnych oraz ograniczyły całkowitą produkcję energii z węgla i z gazu.
Widać, że Polska zaczyna włączać się w ten wyścig za sprawą wzrostu produkcji energii ze słońca i wiatru. Nie możemy jednak spocząć na laurach. Utrzymanie dobrej dynamiki transformacji wymaga dalszych inwestycji w sieci, magazynowanie energii oraz elektryfikację ogrzewania, transportu i przemysłu. W przypadku wiatraków problemem są też ograniczenia administracyjne: czas dokończyć prace nad zmianą ustawy odległościowej, a w kolejnym kroku rozsądnie przyspieszyć procedury środowiskowe, skupiając się na tych obszarach, gdzie ryzyka dla przyrody są najniższe.
dr Daniel Kiewra, Główny Ekspert ds. Klimatu i Energii, Forum Odpowiedzialnego Biznesu,
Rosnąca z roku na rok presja uczestników tego rynku – konsumentów, kontrahentów czy regulatorów – sprawia, że transformacja energetyczna w najbliższych latach zdeterminuje nie tylko sukces rynkowy, ale wręcz przetrwanie wielu przedsiębiorstw. Wyniki zaprezentowane przez Ember dają pewne powody do optymizmu. Pokazują one jednak wyraźnie, że nasza gospodarka musi cechować się miksem energetycznym o znacznie większym udziale tzw. czystej energii, aby pozostać konkurencyjną na europejskim rynku. Bez zdecydowanych działań nie będziemy w stanie przestawić naszej gospodarki na zielone tory i pozostać częścią nowoczesnej, zrównoważonej Europy.
Hubert Różyk, rzecznik prasowy, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Do tej sytuacji trzeba się przyzwyczaić, potrzebujemy OZE tu i teraz. Unia potrzebuje zielonej energii, żeby nadal być konkurencyjna i utrzymać przemysł w Europie. Wiemy o tym dobrze w Warszawie.
Polska pracuje nad zmianą miksu energetycznego. Odchodzenie od paliw kopalnych w stronę miksu opartego o OZE i stabilizowanego blokami jądrowymi jest w interesie gospodarki, ludzi i planety. Niższe koszty energii, większa konkurencyjność gospodarki i stabilność cen – to nasze długoterminowe cele.
OZE w polskim miksie odpowiadają za ok 30%, ich udział rośnie, chociaż niedostatecznie szybko. Ministerstwo wspiera rozwój OZE – w ciągu kilku tygodni pokażemy projekt odblokowujący rozwój farm wiatrowych na lądzie, kolejnymi programami NFOSiGW będziemy wspierać obywatelki i obywateli w odchodzeniu od paliw kopalnych. Inwestujemy w modernizację sieci przesyłowych i dystrybucyjnych.
Ember