Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Trwa kolejna bitwa o węgiel
Debata o przyszłości węgla w Polsce ponownie rozgrzewa się do czerwoności. Po jednej stronie barykady stoją organizacje pozarządowe i eksperci, którzy apelują o zdecydowane działania na rzecz poprawy jakości powietrza. Domagają się zaostrzenia norm jakości węgla i wycofania z rynku najbardziej zanieczyszczonych surowców. Po drugiej stronie barykady znajdują się górnictwo i związki zawodowe, broniące status quo. Argumentują, że zmiany uderzą w miejsca pracy i zdestabilizują proces transformacji energetycznej.
Sytuacja ta ujawnia głębokie rozbieżności wartości, które napędzają ten konflikt. Z jednej strony mamy troskę o zdrowie publiczne i ochronę środowiska. Z drugiej strony mamy troskę o miejsca pracy i bezpieczeństwo ekonomiczne.
Początkowo pojawiła się iskierka nadziei. W kwietniu 2024 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt nowych norm, zakładający stopniowe wycofanie zanieczyszczonego węgla. Propozycja spotkała się z aprobatą organizacji pozarządowych, dając nadzieję na realną poprawę jakości powietrza.
Niestety, optymizm szybko przygasł. Podczas konsultacji sejmowych rząd wycofał się z części kluczowych zapisów, ulegając presji branży górniczej. To krok wstecz, który budzi strach o przyszłość walki z smogiem.
Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, argumentuje, że zaostrzenie norm jakości węgla godzi w wypracowaną umowę społeczną dotyczącą wygaszania górnictwa. Apeluje o skupienie się na promocji niskoemisyjnych technologii zamiast ograniczania wydobycia do węgla.
Sytuacja pokazuje, jak trudne są wyzwania transformacji energetycznej. Z jednej strony, ochrona środowiska i zdrowie publiczne wymagają zdecydowanych działań. Z drugiej, należy uwzględnić interesy górników i społeczności lokalnych, które często żyją z górnictwa.
Nie możemy jednak pozwolić, aby strach przed zmianą sparaliżował ministerstwo klimatu i środowiska w obliczu tak palącego problemu, jakim jest zanieczyszczenie powietrza. Smog to cichy zabójca, który każdego roku zbiera śmiertelne żniwo. Resort klimatu i środowiska musi wykazać się determinacją i mądrym przywództwem, aby wygrać dla Polaków zdrowie i życie.
Kolejna bitwa o węgiel jeszcze się nie skończyła.