Seniorki szyją rybnickie stroje ludowe

Zapraszamy na prezentację rybnickiej odmiany śląskich strojów ludowych, uszytych i przygotowanych przez rybnickie seniorki. Ideą projektu jest zwrócenie uwagi na znaczenie strojów ludowych w tradycyjnym i współczesnym wymiarze.

Spotkanie, będące podsumowaniem projektu realizowanego Fundację Superfundacja (ze środków Fundacji Orlen, w ramach programu Moje miejsce na Ziemi), odbędzie się w czwartek, 20 czerwca o 17.00, w halo! Rybnik, przy ul. Sobieskiego 20.

Projekt był próbą rekonstrukcji rybnickiej odmiany śląskiego stroju ludowego, który jest nieco zapomniany i pomijany na rzecz bardziej popularnej wersji z Rozbarku. Do zadania zaangażowane zostały panie z rybnickiego Klubu Seniora Senior Plus Północ prowadzonego przez Fundację Superfundacja.

– Pierwszym krokiem była analiza zdjęć archiwalnych z okolic Rybnika, które pięknie pokazują jak na początku wieku ubierały się Ślązaczki z Rybnika. Egzemplarze stroju chłopskiego zachowane w rybnickim muzeum także były niezwykle pomocne w opracowaniu od podstaw krojów rekonstruowanych strojów – mówi Adam Grzegorzek pomysłodawca projektu – Nie wszystkie detale są doskonałe, nie wszystko też jest idealnie odtworzone, ale udało nam się przetrzeć szlaki i choć trochę pokazać jak kiedyś oblykały się nasze babcie. Mam nadzieję, że uda nam się zainteresować tym tematem rybniczanki i rybniczan bo ciągle jeszcze wielu rzeczy nie wiemy, a być może, to czego szukamy kryje się w rybnickich domach, na starych fotografiach – opowiada Grzegorzek.  

– Ze środków przyznanych przez fundację Orlen zakupione zostały odpowiednie materiały a rybnickie emerytki własnoręcznie przez kilka tygodni pracowały nad stworzeniem jakli, kiecek i zopasek wzorowanych na oryginałach. Nie było to zadanie łatwe, wymagało wielu poprawek i kompromisów – opowiada Katarzyna Rząsa koordynator projektu – Ogromną radością było obserwować zaangażowanie naszych seniorek w ten projekt, a przecież te panie nie są zawodowymi krawcowymi, więc odkrywały nie tylko tajemnice rybnickiego stroju, ale też tajniki krawiectwa – podsumowuje Rząsa. 

Finalnie udało się stworzyć kilka kompletów strojów, które wykorzystane zostały do klimatycznej sesji zdjęciowej w której wystąpiły same seniorki twórczynie owych „oblyczek”.

UM Rybnik