Prezes Szczerbowski odchodzi z GKS Katowice. Ogłosił to na „wykładzie”

W piątek swoje odejście ze stanowiska prezesa GKS Katowice ogłosił Marek Szczerbowski. Jednak nie zrobił tego podczas zwykłej konferencji prasowej, a raczej podczas czegoś na styku wykładu i standupu. Było o wynikach, finansach, groźbach, depresji i… o grze na trąbce.

W auli katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego Szczerbowski przekonywał, że udało mu się ograniczyć koszta, chwalił się wynikami sportowymi hokeistów i piłkarek, próbował tłumaczyć się z zarzutów stawianych mu przez kibiców (to w zasadzie główna część „wykładu”), dużą część wystąpienia poświecił opiniom jakie w internecie pisali na jego temat kibice i atakom jakim miał być poddawany, epizodom depresyjnym, których doświadczył, a na koniec rozdał zebranym czekoladki.

Reklama

Na pytanie co teraz zamierza robić, odpowiedział, że chce pojechać do Zurichu, bo „tam się oddycha”. A po powrocie zamierza nauczyć grać się na trąbce. Mówiąc to puścił muzykę z filmu Juliusza Machulskiego Vabank.

Szczerbowski swoje odejście ogłosił w piątek, ale formalnie nastąpi to dopiero 26 sierpnia. Do tego czasu ma… nie podejmować strategicznych decyzji.

Sebastian Pypłacz
Sebastian Pypłacz

Redaktor naczelny Śląskiej Opinii. Członek zarządu Związku Górnośląskiego.

Newsletter Śląska Opinia

Zapisz się na nasz newsletter i zacznij dzień od najważniejszych informacji — bez krzyku i bez chaosu. Od poniedziałku do soboty o 7:00 rano w Twojej skrzynce czekać będzie poranne podsumowanie kluczowych wydarzeń ze świata, Polski i regionu.