Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Hala hermetyzacyjna w Dąbrówce Małej już działa
Kolejna duża inwestycja MPGK w Katowicach została zakończona. Hala, która ma za zadanie doszczelnić końcowy etap przetwarzania odpadów zmieszanych już otrzymała, po licznych formalnych i pozytywnie zakończonych kontrolach tzw. Pozwolenie Zintegrowane wydawane przez Urząd Marszałkowski. Umożliwiło ono pełne jej uruchomienie. Oznacza to, że cały proces przetwarzania przebiega teraz w zamkniętych pomieszczeniach, z których powietrze kierowane jest do wielostopniowej instalacji oczyszczania z pyłów i ewentualnych złowonnych składników.
– Hala hermetyzacyjna to jedna z największych inwestycji, jakie podjęło MPGK w ostatnich latach. Łączna powierzchnia nowej zabudowy to 3554,4 m2. Jej zadanie to uszczelnienie procesu przetwarzania odpadów. Dzięki działaniu nowego obiektu końcowy proces stabilizacji frakcji biodegradowalnej wydzielonej ze zmieszanych odpadów komunalnych nie odbywa się jak dotychczas w pryzmach na świeżym powietrzu, a w 10 nowych żelbetowych bioreaktorach – mówi Robert Potucha, wiceprezes MPGK.
Działanie systemu
Nowy obiekt składa się z 10 żelbetowych bioreaktorów oraz hali manewrowej łączącej je z istniejącą halą przetwarzania biologicznego oraz stanowiskiem przesiewania stabilizatu. Wybudowana została także wentylatorownia z systemem napowietrzania bioreaktorów – na każdy bioreaktor przypada jeden wentylator o wydajności 10 000 m3/h. Powietrze, które znajduje się w systemie jest ujmowane zestawem odciągów – czyli w sposób zorganizowany kierowane do oczyszczania do tzw. scrubberów (aparatów absorpcyjnych służących do pochłaniania i neutralizacji niektórych składników mieszaniny gazowej). W ramach instalacji oczyszczania powstała także podczyszczalnia powstających w procesie odcieków, która umożliwia m.in. zawracanie odzyskanej wody i powtórne jej wykorzystanie do innych procesów technologicznych.
– Proces biologiczny prowadzony jest teraz w zespole hermetycznych, zamkniętych obiektów. Oznacza to, że ewentualne zapylenie czy złowonne powietrze, które mogłoby się wydobywać w związku z procesami załadunku, wyładunku, technologicznymi pracami maszyn i przesiewania trafia do wielostopniowego oczyszczania. Powietrze poprocesowe trafia do biofiltra oraz do dwustopniowego układu dezodoryzacji. Każdy układ posiada dwa scrubbery – tłumaczy Robert Potucha, wiceprezes MPGK.
W pierwszej fazie oczyszczania działa 3-stopniowy scrubber wodny, a druga faza obejmuje scrubber z dozowaniem reagentów chemicznych. Wydajność układu odciągowego realizowana jest przez dwa wentylatory, każdy o mocy 40 000 m3/h.
Testowanie systemu
Hala jest wyposażona w nowoczesny system kontrolno-pomiarowy poszczególnych elementów. W czasie prób miały miejsce testy poszczególnych komponentów oraz kalibracja urządzeń. Odbywały się one już na ,,żywym organizmie”, w trakcie prób z pełnym obciążeniem, aby można było precyzyjnie dobrać ilości potrzebnych substancji oraz zaprogramować działanie aparatury.
– Wybudowany obiekt jest jednym z najnowocześniejszych pod względem technologicznym w skali kraju. Przez ostatnie lata dużo pracowaliśmy nad unowocześnieniem całego procesu unieszkodliwiania odpadów, tak aby spełniał jak najwyższe wymagania środowiskowe. Chcemy, aby nasza działalność była jak najbardziej efektywna i chroniła środowisko poprzez prawidłowe przetwarzanie niestety zalewających nas odpadów, ponieważ jest to jedno z naszych założeń misyjnych. Wsłuchujemy się w głosy mieszkańców Dąbrówki i okolicznych rejonów i staramy się w ramach prowadzonych działań choćby w minimalnym stopniu przyczynić się do zmniejszenia występujących na tym terenie uciążliwości. Dzięki wybudowaniu nowej hali cały proces został praktycznie szczelnie zamknięty, co maksymalnie zminimalizowało nasze ewentualne negatywne oddziaływanie poza terenem zakładu. Jako firma z wpisaną działalnością misyjną chcemy, aby nasze działania były jednocześnie jak najbardziej efektywne i jak najmniej uciążliwe – podkreśla wiceprezes MPGK Katowice.
Skąd pochodzą zapachy
Obecność Zakładu Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów w Dąbrówce Małej od lat budziła negatywne skojarzenia w związku z nieprzyjemnym zapachem niewiadomego pochodzenia, który odczuwali okoliczni mieszkańcy. Sytuacja ma miejsce na granicy czterech miast – Katowic, Siemianowic, Sosnowca i Czeladzi. Na tym terenie jest zlokalizowanych kilkanaście firm, z których przynajmniej kilka może generować specyficzne zapachy. MPGK wspólnie z miastem Katowice podjęło już szereg działań mających na celu zmniejszenie zgłaszanego przez mieszkańców problemu nieprzyjemnego zapachu na Dąbrówce. Wśród poprzednich inwestycji MPGK można wymienić m.in. budowę punktu demontażu odpadów wielkogabarytowych w Zakładzie przy Milowickiej 7A czy rozbudowę części mechanicznej instalacji do przygotowania odpadów do biologicznego przetwarzania i produkcji paliwa alternatywnego. Spółka od dawna współpracuje również z instytucjami, m.in. Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska i poddaje się jego kontrolom, które dotychczas nie wykazały nieprawidłowości w związku z prowadzonymi działaniami.
Hala hermetyzacyjna to niejedyne działanie, jakie MPGK prowadzi w związku z dążeniem do zmniejszania wszelkich potencjalnych uciążliwości. Dotychczas wprowadzone zostały wytyczne Unii Europejskiej, które mówią, jakie techniki należy stosować, aby ograniczyć uciążliwe emisje substancji pochodzących z procesów przetwarzania odpadów prowadzonych na otwartej przestrzeni – m.in. stosowanie armatek antyodorowych, preparatów neutralizujących zapach czy membran izolacyjnych. Budowa hali hermetyzacyjnej jest kolejnym krokiem na drodze do stosowania jak najnowszych technik przy tego typu działalności. Dzięki hali możliwa będzie pełna hermetyzacja procesu.
– Zaprojektowana i wykonana przez AK NOVA Sp. z o.o. instalacja jest ostatnim elementem w realizowanych przez MPGK Katowice inwestycjach, mających zagwarantować pełną hermetyzację procesu biologicznej stabilizacji odpadów. W każdym zakładzie tego typu podstawowymi źródłami uciążliwości są: magazyn odpadów świeżych, niekontrolowane emisje procesowe oraz otwarte zbiorniki na wody poprocesowe (tzw. odcieki). Głównym celem przeprowadzonych inwestycji jest eliminacja źródeł emisji przez wykonanie podczyszczalni ścieków procesowych i wysoko zaawansowanego systemu oczyszczania powietrza w wielostopniowym procesie realizowanym w płuczkach – tzw. scrubberach. Takie rozwiązanie eliminuje potencjalne uciążliwości związane z przewozem, przerzucaniem i napowietrzaniem materiału biologicznie aktywnego na otwartej przestrzeni i ograniczeniu wydobywania się zanieczyszczonego powietrza do atmosfery. Zamknięcie całego procesu do pełnego ustabilizowania materiału w szczelnych, napowietrzanych bioreaktorach z odciągiem i oczyszczaniem powietrza poprocesowego nie tylko usuwa ew. uciążliwości odorowe, ale także pozwala na sterowanie procesem, niezależnie od warunków pogodowych i parametrów materiału wsadowego. W pełni sterowalny proces z kolei pozwala na higienizację, mineralizację, a ostatecznie humifikację, dzięki czemu nie wydziela żadnych gazów, substancji zapachowych i nie jest „atrakcyjny” dla zwierząt (głownie ptaków), które normalnie żerują na wysypiskach odpadów – podsumowuje Rajmund Prusiewicz z firmy AK NOVA, która była projektantem i generalnym wykonawcą hali.
Koszt wybudowania hali wyniósł ok. 17 mln zł. Jej otwarcie stanowi ostatni etap hermetyzacji procesu unieszkodliwiania odpadów zmieszanych. Cały proces biologicznego przetwarzania odpadów organicznych wytworzonych ze zmieszanych odpadów komunalnych został umieszczony w ciągach technologicznych, co eliminuje na każdym etapie przetwarzania ewentualne uciążliwości zapachowe. Dzięki realizacji tego przedsięwzięcia MPGK wyprzedza nawet zalecenia unijne. Planowane rozwiązania systemowe zakładają, że od 2035 r. nie więcej niż 10% odpadów będzie mogło być składowane. Realizacji tego unijnego wymogu służy m.in. uruchomiona właśnie instalacja MPGK. Niespełnienie tych kryteriów wpłynęłoby na konieczność ponoszenia kar i tym samym na wzrost opłat ponoszonych przez mieszkańców.
Katowicka Agencja Wydawnicza