Cleantech: Polska wciąż na bocznym torze

Podczas gdy świat gna do przodu, my wciąż stoimy na peronie, zastanawiając się, czy w ogóle warto wsiadać do pociągu przyszłości. Wielka Brytania pokazała, że neutralność emisyjna to nie fanaberia ekologów, lecz sprawdzony sposób na pobudzenie gospodarki. Jak podaje CBI Economics, brytyjski sektor cleantechu wzrósł w rok o 10%, generując 83,1 miliarda funtów wartości dodanej i niemal milion miejsc pracy. Tymczasem w Polsce politycy zachowują się, jakbyśmy mieli na wszystko czas.

Peter Chalkley, dyrektor Energy and Climate Intelligence Unit, nie ma wątpliwości: sukces brytyjskiego cleantechu to efekt stabilnej polityki i jasnych sygnałów dla inwestorów. A u nas? Polityka Energetyczna Polski i Krajowy Plan Energii i Klimaatu ciągle niezaktualizowane. Niby coś jest, ale przypomina mgłę: niby coś widać, ale żadnych konkretów. Rząd mówi o bezpieczeństwie energetycznym, lecz przedsiębiorcy słyszą tylko puste obietnice. A biznes nie znosi próżni. Jeśli nie dostanie jasnych zasad w Polsce, znajdzie je gdzie indziej. Niemcy? Skandynawia? Wielka Brytania? Tam rządy wiedzą, że nowoczesna gospodarka nie znosi wahań.

Wielka Brytania zrozumiała, że cleantech to przyszłość, nie tylko dla gigantów, ale przede wszystkim dla tysięcy małych i średnich firm. Od Grimsby po Glasgow. To one nadają dynamikę transformacji. W Polsce MŚP również mają potencjał, ale wciąż tkwią w administracyjnym labiryncie, gdzie zamiast wsparcia dostają kolejne kłody pod nogi. Gdyby rząd potraktował cleantech priorytetowo, moglibyśmy stworzyć setki tysięcy dobrze płatnych miejsc pracy i ożywić gospodarki lokalne.

Eksport polskich technologii czystej energii odpowiada dziś za 0,5% PKB, ale Bank Światowy szacuje, że może wzrosnąć do 40-60 miliardów złotych do końca dekady. Brzmi dobrze? Owszem. Ale na razie brakuje woli politycznej, by uczynić z cleantechu polski atut.

Brytyjczycy rozumieją, że konsekwentna polityka i wsparcie dla przedsiębiorstw to przepis na sukces. Ich firmy już dziś podbijają globalne rynki. A my? Czy Polska ma szansę stać się liderem w przemyśle OZE i technologii recyklingu? Jak najbardziej. Pytanie brzmi: czy jest w rządzie minister, który ma odwagę, by przestać opowiadać bajki o bezpieczeństwie energetycznym i zacząć realnie działać? Panie Premierze, może czas połączyć resorty technologii, klimatu i przemysłu, aby sektor cleantechu w Polsce przyspieszył?

Patryk Białas
Patryk Białas

Radny Miasta Katowice. Społeczny koordynator polskich liderów The Climate Reality Project. Ekspert stowarzyszenia BoMiasto.