Marcin Kietliński: Magnum z wołowiną w mitycznej krainie muzułmanów

Legendarną jest riposta Kwinty, który w „Vabanku” kazał przekazać Spiętemu, żeby się rozpiął. Są osoby, którym nie trzeba tego mówić, gdyż już się rozpięły, a nawet… wyluzowały.

Na dywanik u Złego Ojca Trafił Marcin Kietliński. Człowiek, któremu udzielił się Luz Andaluzji, a on przekazuje go dalej. Dodając do tego wiedzę, urok osobisty i lody Magnum z wołowiną.

Zły Ojciec
Zły Ojciec

Zły Ojciec, postać anonimowa, bo jak zły to po co rzucać nazwiskami. Jedni mówią, że pisze teksty humorystyczne, inni że do bólu prawdziwe. Upewnia czytelników w jednym, może dzieci nie są dla wszystkich, ale nudno to z nimi nie jest. Publikuje blog, którego fragmenty przytaczamy na Śląskiej Opinii ku Waszej uciesze, albo przestrodze.