Parlament Europejski za pionierskim prawem o ochronie przyrody. PO i PiS razem przeciw przyrodzie

W środę 12 lipca Parlament Europejski poparł Prawo o odbudowie zasobów przyrodniczych (Nature Restoration Law) – najważniejszy od trzech dekad akt prawny Unii Europejskiej w zakresie ochrony przyrody. Projekt udało się obronić mimo intensywnej kampanii ze strony prawicy oraz lobby przemysłowego rolnictwa i leśnictwa. PiS i Platforma Obywatelska zagłosowały tak samo – przeciw lepszej ochronie przyrody. W obronie przyrody zagłosowali za to przedstawiciele Lewicy oraz posłanki Thun, Ochojska i Spurek.

Prawo o odbudowie zasobów przyrodniczych jest częścią Unijnej Strategii na Rzecz Bioróżnorodności i zakłada odtworzenie ekosystemów na 20% powierzchni lądów i mórz w Unii Europejskiej do 2030 roku.

– Jesteśmy o krok bliżej do lepszej ochrony lasów, mokradeł, bagien, rzek, mórz, a także przyrody w europejskich miastach. Od ochrony tych ekosystemów zależy nie tylko przyszłość naszej planety, ale też przyszłość nas – ludzi. Wszyscy, którzy rozumieją, że przyroda jest konieczna dla naszego przetrwania mogą dziś świętować – zwyciężyliśmy nad potężnym lobby przemysłu rolniczego i leśnego – mówi Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska.

Wbrew licznym wypowiedziom Donalda Tuska o pro-przyrodniczym programie Platformy Obywatelskiej, wszyscy posłowie PO głosowali za odrzuceniem projektu (Adamowicz, Arłukowicz, Buzek, Duda, Halicki, Kopacz, Lewandowski, Olbrycht, Sikorski). Przeciwko ochronie przyrody głosował też PiS i PSL (Jarubas, Kalinowski, Hetman). W obronie ludzi i przyrody zagłosowali przedstawiciele Lewicy (Leszek Miller, Marek Balt, Robert Biedroń, Marek Belka, Łukasz Kohut, Włodzimierz Cimoszewicz, Bogusław Liberadzki), a także Róża Thun z Polski 2050, Sylwia Spurek należąca do europejskiego ugrupowania Zielonych oraz Janina Ochojska, która jako jedyna z grupy politycznej, do której należy PO i PSL poparła ochronę ludzi i przyrody.

– Donald Tusk nie raz i nie dwa zapowiadał, że jego rządy odmienią losy polskiej przyrody. Tusk mówił, że współczesny patriotyzm to ochrona lasów i rzek. Tymczasem dzisiaj Platforma Obywatelska zagłosowała ręka w rękę z PiS-em przeciwko przyrodzie. Czy to oznacza, że przyrodniczy program Platformy istnieje tylko na papierze? Czyny, nie słowa pokazują prawdziwe oblicze partii Tuska – komentuje Marek Józefiak, rzecznik prasowy i ekspert ds. polityki ekologicznej w Greenpeace Polska.

Wprowadzenie Nature Restoration Law poprawi naturalną retencję wody i ochronę zasobów wodnych, co w dobie zmiany klimatu jest jednym z najważniejszych wyzwań dla rolnictwa. Proponowane prawo zapewni też lepszą ochronę owadów zapylających, a to właśnie one są kluczowe dla wytwarzania żywności. Nature Restoration Law pozwoli też chronić i odtwarzać polskie lasy, szczególnie te cenne przyrodniczo jak Puszcza Karpacka oraz chronić rzeki, w tym Odrę i Wisłę.

Ostateczny kształt Prawa o odbudowie zasobów przyrodniczych zostanie określony w tzw. trilogu, czyli negocjacjach między przedstawicielami państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej. Greenpeace będzie zabiegać o jak najlepszy kształt tych regulacji.

Greenpeace Polska

Informacja Prasowa
Informacja Prasowa

Opublikowany tekst jest nadesłanym do nas materiałem prasowym. Jeżeli chcesz wysłać do nas informacje o swoim projekcie, jakimś wydarzeniu lub problemie pisz na redakcja@slaskaopinia.pl.