„Jednorazówki” w Polskiej Grupie Górniczej. Kto może liczyć na nagrodę finansową? Ile pieniędzy dostaną górnicy? Wypłaty ruszyły

Dokładnie w środę, 10 maja, ruszyły wypłaty „jednorazówek” w Polskiej Grupie Górniczej. Zgodnie z umową, będzie to drugie z trzech zaplanowanych świadczeń w tym roku. Kto może liczyć na nagrodę finansową? Ile pieniędzy dostaną górnicy? Znamy szczegóły.

Właściwie wszyscy pracownicy Polskiej Grupy Górniczej mają dostać 10 maja tak zwane „jednorazówki”, ale w zależności od tego, jakie stanowisko piastują, kwota będzie miała różną wysokość. Na najwięcej pieniędzy mogą liczyć osoby zatrudnione pod ziemią, czyli górnicy dołowi. Oni otrzymają po 2670 złotych brutto.

Z kolei po 2170 złotych brutto otrzymają pracownicy zatrudnieni w Zakładach Mechanicznej Przeróbki Węgla, Zakładzie Informatyki i Telekomunikacji, Zakładzie Remontowo-Produkcyjnym, Zakładzie Elektrociepłownie – z wyjątkiem pracowników zatrudnionych w tych zakładach na stanowiskach administracyjnych – a także pracownicy wykonujący prace remontowo-konserwacyjne na terenie lub na rzecz zakładu mechanicznej przeróbki węgla oraz pracownicy wykonujący prace remontowo-konserwacyjne na powierzchni na rzecz oddziałów dołowych kopalni. Pozostali pracownicy na powierzchni dostaną po 1670 zł brutto.

To druga z trzech „jednorazówek”, które mają trafić do pracowników PGG w 2023 roku. Pierwsza wypłata miała miejsce 10 marca, druga teraz – 10 maja, a trzecia nastąpi 10 lipca. Za każdym razem wysokość kwoty ma być taka sama.

Nagrody finansowe dla pracowników PGG to efekt podpisanego porozumienia płacowego, którego ramy określono w dokumencie z lutego 2023 roku. Jak wynika z ówczesnych ustaleń, tegoroczna podwyżka ma wynieść 15,4 proc., natomiast średnie wynagrodzenie po podwyżce wyniesie w Polskiej Grupie Górniczej dokładnie 12 107 złotych brutto.

Jak tłumaczy Polska Agencja Prasowa, początkowo podwyżki wynagrodzeń miano ująć w comiesięcznych wypłatach wynagrodzeń dopiero od 1 lipca br., wraz z wprowadzaniem jednolitego system wynagradzania w spółce – stąd te jednorazówki. „Okazało się jednak, że systemu jednolitego wynagradzania nie uda się wprowadzić w tym roku. Stąd w kolejnym porozumieniu ustalono, że podwyżki zostaną wprowadzone od kwietnia – w praktyce pierwsza wyższa wypłata trafi do pracowników w maju – poprzez podniesienie stawek osobistego zaszeregowania”, czytamy.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.