Sklep internetowy pełen dostępnego węgla? To może być oszustwo. Węglokoks Kraj zawiadomił policję

Spółki górnicze wciąż borykają się z oszustami działającymi w sieci. Najpierw boty wykupowały dostępny węgiel w serwisach internetowych, między innymi w Polskiej Grupie Górniczej, a teraz oszuści stworzyli cały fałszywy sklep, w którym naciągali klientów i nie wysyłali surowca. Węglokoks Kraj padł ofiarą takiego oszustwa. Sprawa trafiła już na policję.

Jakiś czas temu na łamach „Śląskiej Opinii” informowaliśmy o problemach, z jakimi boryka się z Polska Grupa Górnicza w kwestii sprzedaży węgla za pośrednictwem sklepu internetowego. Poza utrudnieniami związanymi z dostępnością surowca, serwis zalała bowiem fala botów, które wykupowały węgiel zanim zdążyli to zrobić realni klienci, potrzebujący surowca. PGG uporała się z problemem, a teraz kolejny dotknął Węglokoks Kraj. Do spółki, przypomnijmy, należy bytomska kopalnia Bobrek-Piekary. Węglokoks ostrzega przed fałszywą stroną, której twórcy podawali się za spółkę, oferując sprzedaż węgla. Klienci mogli wybrać surowiec spośród wielu dostępnych rodzajów, a później opłacić przesyłkę, która nigdy do nich nie docierała. Nie wiadomo, jak długo strona funkcjonowała, ale udało się już ją zdjąć i obecnie jest niedostępna.

Sprawa została zgłoszona w poniedziałek, 1 sierpnia, do komendy policji w Piekarach Śląskich, gdzie mieści się w siedziba spółki. „Otrzymaliśmy kilka zapytań dotyczących tego, czy faktycznie oferujemy nasz węgiel w sklepie internetowym – nie robimy tego i nie zamierzamy robić. Jak dotąd nie mamy natomiast zgłoszeń, aby ktoś faktycznie dokonał transakcji w fałszywym sklepie i wpłacił pieniądze”, powiedział w rozmowie z PAP Grzegorz Wacławek, prezes Węglokoksu Kraj.

„Informujemy, że Węglokoks Kraj S.A. nie prowadzi sprzedaży węgla za pośrednictwem sklepu internetowego”, taki komunikat wyskakuje obecnie na oficjalnej stronie spółki, mający ostrzegać klientów przed ewentualnymi, kolejnymi oszustwami. Policjanci proszą o szczególną ostrożność.

A jak można kupić węgiel z Węglokoksu? Opcje są dwie. Spółka kieruje do sprzedaży około tysiąc ton węgla opałowego każdego dnia. Połowa jest dostępna dla klientów indywidualnych poprzez infolinię – istnieje jednak limit na jednego nabywcę, tj. zakup do 5 ton. Druga połowa kierowana jest natomiast do różnych instytucji, czyli między innymi przedszkoli, szkół, jednostek publicznych oraz małych ciepłowni (do 25 ton). Oprócz Węglokoksu, węgiel można kupić też w Polskiej Grupie Górniczej – bezpośrednio na kopalniach należących do spółki, na prywatnych składach czy przez stronę internetową PGG.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.