Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Koalicja kilkudziesięciu NGO od Lizbony po Kijów apeluje o embargo na rosyjską ropę i gaz w celu powstrzymania finansowania wojny przeciwko Ukrainie
Koalicja kilkudziesięciu organizacji pozarządowych z całej Europy apeluje do Komisji Europejskiej i rządów Państw Członkowskich o zaprzestanie importu rosyjskiej ropy i gazu. Nie możemy wspierać rosyjskiego agresora zyskami z eksportu węglowodorów. Zakończenie naszego uzależnienia od paliw kopalnych, począwszy od rosyjskiej ropy, gazu i węgla, nie jest już wyłącznie celem klimatycznym, ale pilnym imperatywem moralnym i kwestią bezpieczeństwa Europy.
Podczas gdy świat z przerażeniem patrzy na inwazję Putina na Ukrainę, Europa stoi w obliczu największego kryzysu od dziesięcioleci. Wybuch solidarności i współczucia dla Ukrainy w Europie jest krzepiący, ale pomoc humanitarna i wojskowa nie wystarczy. Rakiety niszczące ukraińskie miasta zostały kupione za pieniądze, które Putin i jego kolesie zarobili na sprzedaży benzyny i oleju napędowego europejskim kierowcom.
Europejskie pieniądze z ropy naftowej – to 4 na każde 5 dolarów zarobionych na eksporcie rosyjskiej ropy i gazu – przez ponad dwie dekady stanowiły podstawę wydatków wojskowych Putina. Zakończenie naszego uzależnienia od paliw kopalnych, począwszy od rosyjskiej ropy, gazu i węgla, nie jest już wyłącznie celem klimatycznym, ale pilnym imperatywem moralnym.
„Europejskie uzależnienie od paliw kopalnych to kwestia bezpieczeństwa Europy i naszej moralności. Nie możemy pozwolić, aby pieniądze z importu ropy i gazu służyły do zabijania ludzi w Ukrainie. Dzisiaj wszystko przemawia na rzecz definitywnego końca importu paliw kopalnych z Rosji – musimy przestać finansować wojnę przeciw Ukrainie, odejść od niebezpiecznego uzależnienia Europy od nieobliczalnej Rosji” – mówi Marcin Korolec, prezes Instytutu Zielonej Gospodarki.
Wiele obywatelek i obywateli chce okazać solidarność z Ukrainą, oszczędzając energię – to silny sygnał – ale główna odpowiedzialność i moc działania spoczywa na rządach. Dlatego apelujemy także do polskiego rządu – przedstawiciele Instytutu i innych polskich sygnatariuszy przekazali apel do Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
„Odpowiedzią na obecny kryzys jest przejście na elektromobilność i produkcja energii z OZE. To jedyny realny scenariusz uniezależnienia polskiej gospodarki od importu paliw z Rosji. Dzisiaj widać wyraźnie, że to ważne dla zdrowia, klimatu, ale też dla bezpieczeństwa” – komentuje Rafała Bajczuk z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Unia Europejska i cały wolny świat nakładają na Rosję wyjątkowe sankcje gospodarcze. Częściowe wykluczenie rosyjskich banków z systemu SWIFT było ważną decyzją całego demokratycznego świata. Potrzebujemy kolejnych odważnych decyzji.
Do tej pory ropa i gaz nie zostały objęte sankcjami gospodarczymi, które są konieczne do powstrzymania rosyjskiej agresji. Każdego dnia kraje UE nadal przekazują reżimowi Putina setki milionów euro na ropę i gaz – szacunki na 2022 mówią o kwocie 80–85 mld euro – płacąc tym samym za nielegalną wojnę z Ukrainą. Dwie trzecie rosyjskiego importu ropy jest wykorzystywane w transporcie. Każde tankowanie samochodu spalinowego w Polsce uzależnionej od rosyjskiej ropy to zastrzyk gotówki dla Rosji.
Wzywamy do wprowadzenia cła na import rosyjskich paliw kopalnych, a w dalszej perspektywie czasowej całkowitego zaprzestania importu rosyjskich paliw kopalnych do Europy.
Zamrożenie handlu paliwami kopalnymi z Rosją będzie miało wpływ na ceny energii, ale niezwykła agresja militarna Putina wymaga nadzwyczajnej reakcji. Wzywamy rządy do podjęcia zdecydowanych działań w celu ochrony gospodarstw domowych i przedsiębiorstw przed negatywnymi skutkami kryzysu energetycznego. Kraje MAE, które mają 90-dniowe rezerwy ropy na wypadek sytuacji kryzysowych, powinny je rozmieścić, aby wspierać kraje o wysokim stopniu ekspozycji na Rosję.
Wzywamy jednocześnie rządy do podjęcia zdecydowanych działań w celu ochrony gospodarstw domowych i przedsiębiorstw przed negatywnymi skutkami trwającego i pogłębiającego się kryzysu energetycznego. Zamrożenie handlu z Rosją będzie miało będzie dalsze negatywne skutki.
Nadzwyczajna agresja militarna Putina wymaga nadzwyczajnej reakcji. Bezczynność oznaczałaby przyzwolenie na niszczenie wolnej i demokratycznej Ukrainy i jej narodu. Solidaryzując się z narodem ukraińskim, żądamy, by UE i Wielka Brytania podjęły następujące działania, przynajmniej do czasu zaprzestania przez Rosję działań wojennych na Ukrainie:
- Wprowadzenie cła na import rosyjskich paliw kopalnych do Europy w celu ograniczenia rosyjskich zysków z ropy naftowej, a w dalszej perspektywie czasowej całkowite zaprzestanie importu rosyjskich paliw kopalnych do Europy, zgodnie z celami klimatycznymi i energetycznymi ustalonymi w Paryżu. Kraje MAE posiadają rezerwy na import ropy naftowej o wartości co najmniej 90 dni na wypadek sytuacji kryzysowych. Powinny one zostać uruchomione w celu wsparcia krajów o wysokim narażeniu na kontakt z Rosją.
- Kierowcy zasługują na to, by wiedzieć, czy ich stacja benzynowa finansuje wojnę Putina z Ukrainą. Dlatego domagamy się, by koncerny naftowe, sprzedawcy paliw i stacje benzynowe ujawniały, jaka część sprzedawanej benzyny i oleju napędowego pochodzi z Rosji. Zwracamy się do rządów o wprowadzenie przepisów, które zagwarantują, że sprzedawcy paliw będą podawać te informacje.
- Pilne przyjęcie planu działań na rzecz ograniczenia zużycia ropy naftowej w krótkim okresie, ponieważ samo przestawienie się z ropy rosyjskiej na np. ropę z Bliskiego Wschodu nie jest rozwiązaniem ani dla klimatu, ani dla praw człowieka, ani dla bezpieczeństwa energetycznego. Potencjalne działania w zakresie transportu obejmują utrzymanie wysokiego udziału pracy zdalnej i komunikacji wirtualnej, aby uniknąć niepotrzebnych podróży samochodowych i lotniczych, zmniejszenie prędkości jazdy samochodem, ekologiczną jazdę, ograniczenia w prowadzeniu pojazdów, promowanie chodzenia pieszo, jazdy na rowerze i transportu publicznego oraz organizowanie w miastach weekendów bez samochodu. Wszystko to zmniejszy zależność od importowanej ropy naftowej i ograniczy presję na wzrost jej cen.
- Wyznaczenie nowego celu, jakim jest osiągnięcie 50% sprzedaży samochodów i furgonetek z napędem elektrycznym do 2025 roku. Prace nad unijnymi i brytyjskimi ambitnymi normami emisji CO2 powinny zostać przyspieszone, aby pomóc w osiągnięciu tego celu.
- Należy wyznaczyć specjalne cele dotyczące elektryfikacji pojazdów o dużym przebiegu, takich jak samochody służbowe, floty, taksówki i autobusy, ponieważ zastąpienie ich napędem elektrycznym miałoby największy wpływ na popyt na ropę w jak najkrótszym czasie.
- Podjęcie działań mających na celu radykalne i natychmiastowe przyspieszenie budowy elektrowni wiatrowych i słonecznych oraz przyspieszenie działań na rzecz efektywności energetycznej, w szczególności renowacji budynków, co przyczyni się również do rozwiązania problemu ubóstwa energetycznego.
- UE i jej państwa członkowskie w ramach funduszy unijnych na rzecz odbudowy i odporności, których wartość wynosi 723 mld euro powinny podwoić nakłady na inwestycje pro klimatyczne i związane z efektywnością energetyczną.
- Komisja Europejska powinna natychmiast wycofać swoją propozycję oznaczania gazu jako „ekologicznego” w europejskiej taksonomii zrównoważonego finansowania. UE powinna także zrezygnować z planów przestawienia żeglugi na LNG, gdyż zwiększyłoby to naszą zależność od importu gazu.
- W obliczu poważnej niepewności co do dostaw żywności i roślin paszowych od dwóch głównych dostawców UE – Rosji i Ukrainy – UE i jej państwa członkowskie muszą natychmiast zawiesić stosowanie żywności i roślin paszowych w biopaliwach, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe i uniknąć ogromnej inflacji cen żywności w Europie i poza nią.
Rozumiemy, że te działania będą miały realny wpływ na ludzi. Dlatego wzywamy rządy do wprowadzenia odpowiednich środków, które uchronią rodziny o niskich i średnich dochodach przed skutkami kryzysu energetycznego i zapewnią wszystkim dostęp do zrównoważonej mobilności. Jednak w obliczu największego kryzysu w Europie od 1945 roku i bezprecedensowego zagrożenia dla pokoju, wolności i demokracji jest oczywiste, że koszty bezczynności znacznie przewyższą to, co należy zrobić teraz.
Zwracamy się do wszystkich o rozpowszechnienie tego apelu.
Lista Sygnatariuszy:
- Transport & Environment (Unia Europejska)
- Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych (Polska)
- PKE (Polski Klub Ekologiczny) (Polska)
- WAS (Warszawski Alarm Smogowy) (Polska)
- Instytut Zielonej Gospodarki (Polska)
- Cittadini per l’Aria (Włochy)
- Legambiente (Italy) Réseau Action Climat (Francja)
- Verkehrsclub Deutschland (VCD, Niemcy)
- Zero (Portugalia)
- National Ecological Center of Ukraine (Ukraina)
- Levego (Węgry)
- VCÖ (Austria)
- Green Transition Denmark (Dania)
- 2Celsius (Rumunia)
- BRAL (Belgia)
- IEW (Belgia)
- Transform Scotland (Wielka Brytania)
- Aviation Environment Federation (Wielka Brytania)
- Milieudefensie (Holandia)
- Campaign for Better Transport (Wielka Brytania)
- VšĮ „Žiedinė ekonomika (Litwa)
- INSPRO (Instytut Spraw Obywatelskich) (Polska)
- Eco Union (Hiszpania)
- DVI (Sustainable Development Initiatives) (Litwa)
Źródło informacji: Instytut Zielonej Gospodarki