Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
W BCO-SM mammografia nowoczesna jak nigdy dotąd
W teoretycznym i praktycznym szkoleniu z zakresu Mammografii spektralnej w rozpoznawaniu kwalifikacji do leczenia i w ocenie odpowiedzi na leczenie raka piersi udział wzięli lekarze i technicy z Zakładu Diagnostyki Obrazowej Beskidzkiego Centrum Onkologii – Szpitala Miejskiego w Bielsku – Białej im. Jana Pawła II.
Zajęcia w BCO-SM poprowadziły radiolog Katarzyna Steinhof-Radwańska kierowniczka Zakładu Diagnostyki Obrazowej i Radiologii Zabiegowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach i towarzysząca jej technik Kamila Stachura.
– Mammografia spektralna to najnowocześniejsze i najmłodsze, bo dopiero 10-letnie dziecko radiologii obrazowej, skupionej na diagnostyce chorób piersi. Do tej pory w województwie śląskim stosowana była tylko w dwóch ośrodkach – Instytucie Onkologii w Gliwicach i w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Katowicach – mówiła radiolog Katarzyna Steinhof-Radwańska.
Teraz diagnozowanie za pomocą mammografu spektralnego jest możliwe także w Beskidzkim Centrum Onkologii – Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej. Wszystko dzięki zakupionemu przez placówkę odpowiedniemu sprzętowi. Wysokospecjalistyczny mammograf spektralny został sfinansowany w ramach projektu Nowoczesna baza Beskidzkiego Centrum Onkologii – Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej dofinansowanego ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Całkowita wartość projektu wynosi 119 mln zł, wartość dofinansowania to 76 mln zł.
Mammograf spektralny to urządzenie, które na polu diagnostyki konkuruje z już bardzo precyzyjnym rezonansem magnetycznym – jest równie czuły. Badanie opiera się na tych samych założeniach co cyfrowa mammografia klasyczna, ale z podaniem jodowych środków kontrastowych. Ich zastosowanie w połączeniu z nałożeniem na siebie w urządzeniu obrazów powstałych dzięki automatycznemu zastosowaniu różnych energii daje lekarzowi obraz z bardzo precyzyjnie widocznymi ogniskami patologicznymi. W rezultacie mammografia spektralna dostarcza podwójną ilość informacji w stosunku do cyfrowej mammografii klasycznej.
– Ta unikatowa metoda u pacjentek z rozpoznanym rakiem pozwala na ocenę rozległości ognisk nowotworowych, wykluczenie raka w drugiej piersi, precyzyjne określenie wielkości guza, ocenę przed zabiegiem operacyjnym – często prowadzi do zmiany w kwalifikacji z operacji oszczędzającej na mastektomię i ocenę działania chemioterapii – tłumaczyła radiolog.
Natomiast Agencja Żywności i Leków (FDA) nie wydała zgody na stosowanie mammografii spektralnej jako metody skriningowej, czyli do wczesnego wykrywania choroby, w badaniach przesiewowych.
Badanie mammografem spektralnym trwa 10-15 minut i z powodu zastosowania dożylnego środka kontrastowego, po jego wykonaniu konieczna jest obserwacja pacjenta przez jakiś czas.
Poza precyzyjnym obrazem, mammografia spektralna ma jeszcze jedną niebywałą zaletę. Metoda jest na tyle prosta i szybka w interpretacji, że z opisem badań bardzo dobrze radzą sobie nawet lekarze z mniejszym doświadczeniem. Natomiast w przypadku alternatywnej metody – rezonansu magnetycznego do prawidłowego opisywania wyników potrzeba wielu lat nauki.
– Dla nas ważne jest to, że metoda jest relatywnie łatwa z punktu widzenia lekarza specjalisty. Krzywa uczenia, w tym przypadku, ma bardzo duże znaczenie, bo mamy ograniczony dostęp do wysokospecjalistycznych kadr. W związku z czym zapraszamy tych, którzy chcą zajmować się taką diagnostyką na poważnie – mówił dyrektor BCO-SM Lech Wędrychowicz.
W stosunku do klasycznej mammografii cyfrowej, mammografia spektralna może pokazać nawet do 30 procent zmian więcej, w trakcie jednego badania.
– To jest narzędzie, które w sposób naturalny uzupełnia mammografię cyfrową. Wyróżniamy trzy typy mammografii – mammografię analogową, cyfrową i cyfrową spektralną. I jeżeli je porównamy, to mammografia analogowa w sytuacji możliwości dostępu do dwóch innych metod w ogóle nie powinna być już używana, szkoda narażać chorych na napromieniowanie – podsumował L. Wędrychowicz.
W Zakładzie Diagnostyki Obrazowej BCO-SM gabinet z cyfrowym mammografem klasycznym i tym do mammografii spektralnej mieszczą się obok siebie.
– W sytuacji wątpliwości przy wykrytej już chorobie zrobienie mammografii spektralnej będzie tylko dopełnieniem diagnostyki, nie musimy zaczynać jej od początku. Obraz z obu urządzeń będzie wyświetlany na jednym monitorze, bo urządzenia są ze sobą sprzężone. To pozwala nam na najnowocześniejszą dostępną w tej chwili diagnostykę chorób piersi – mówił dyrektor.
UM Bielsko-Biała