Pakiet „Fit For 55”. Koalicja Klimatyczna: cele wyznacza nam nauka

W środę, 14 lipca Komisja Europejska opublikuje pakiet legislacyjny „Fit For 55”. Jego celem jest dostosowanie podstawowych przepisów UE dotyczących klimatu i energii do nowego unijnego celu redukcji emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 roku. W ocenie przedstawicieli Koalicji Klimatycznej, już teraz UE oraz rządy wszystkich państw członkowskich, w trosce o zdrowie i życie swoich obywateli, muszą podejmować działania, które będą zgodne z zapisami porozumienia paryskiego i ograniczą wzrost temperatury do 1,5°C. Nowy unijny cel, choć bardziej ambitny od poprzedniego, wciąż jest niewystarczający.

Komentarze ekspertek i ekspertów Koalicji Klimatycznej:– Mitem jest twierdzenie, że cele polityki klimatycznej UE są ambitne. Są daleko niewystarczające. Nie zapewniają bowiem powstrzymania wzrostu średniej temperatury na poziomie poniżej 1,5°C. Nie gwarantują więc bezpieczeństwa klimatycznego ani społeczeństwu, ani gospodarce. Musimy zwiększyć ambicje w zakresie ograniczania emisji we wszystkich sektorach: energetyce, transporcie, budownictwie, rolnictwie i in. Jeśli chcemy być bezpieczni, jeśli zależy nam na naszych dzieciach, musimy doprowadzić do neutralności klimatycznej nie później niż w 2040 roku. Koalicja Klimatyczna wzywa polityków i przedstawicieli biznesu, aby wreszcie się obudzili i podjęli rzeczywiste decyzje i działania, a nie tylko udawali, że coś robią –podkreśla prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej. 

– Punktem odniesienia do działań Komisji Europejskiej muszą być sugestie nauki oraz ustalenia z Paryża, gdyż inaczej skala i siła ekstremów klimatycznych takich jak fale tropikalnych upałów, czy wyjątkowe silne burze wraz z nawalnymi deszczami i huraganowymi wiatrami, przyczyniające się do podtopień i zniszczeń, staną się budzącą grozę codziennością, powodując coraz trudniejsze warunki do życia dzisiaj i coraz bardziej niepokojącą przyszłość dla naszych dzieci i wnuków. Dlatego konieczna jest redukcja emisji gazów cieplarnianych w okresie 1990 – 2030 o co najmniej 65%, a doprowadzenie do neutralności klimatycznej to już nie rok 2050, ale 2040. Taka jest konieczność chwili – tłumaczy dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju, ekspert Koalicji Klimatycznej.

– Gwałtowne zjawiska, ulewy, fale upałów, to kolejne sygnały nasilającego się kryzysu. Coraz częściej widzimy je wokół siebie, w naszym regionie, naszym mieście, nie tylko na ekranie telewizora. Dlatego przyjęcie pakietu nowych regulacji wzmacniających politykę klimatyczną jest nie tylko koniecznością, ale tak naprawdę minimum tego, co politycy muszą zrobić. Wszystkie państwa członkowskie, łącznie z Polską, powinny dążyć do dalszego wzmacniania przedstawionych przez Komisję propozycji. I z pewnością nasze władze nie mają też prawa blokować proponowanych rozwiązań, ani osłabiać celów. Nie, jeśli naprawdę cenią i chcą chronić zdrowie i życie obywateli. Zamiast tego powinni skupić się, wraz z innymi europejskimi decydentami, na szukaniu takich rozwiązań i doprecyzowaniu ujętych w pakiecie regulacji w taki sposób, by jak najszybciej zredukować emisje we wszystkich sektorach gospodarki. I muszą przy tym zapewnić zgodność wdrażania z zasadami sprawiedliwości społecznej – komentuje Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego, ekspertka Koalicji Klimatycznej.– Pakiet „Fit for 55” to krok we właściwym kierunku, ale oczekujemy bardziej zdecydowanych działań i zwiększenia ambicji klimatycznych. W Unii Europejskiej nie może być miejsca dla paliw kopalnych. Regulacje nie mogą stwarzać żadnych zachęt do stosowania „wysokoemisyjnych” paliw kopalnych i paliw nieodnawialnych. Przepisy europejskie powinny umożliwić do 2030 roku zwiększenie udziału energii odnawialnej w końcowym zużyciu energii do co najmniej 50% i zwiększenia oszczędności energii do co najmniej 45% w porównaniu do przewidywanego zapotrzebowania oraz doprowadzić UE do przejścia na system oparty w 100% na energii odnawialnej do 2040 r. Ponadto ważne jest, aby nowe regulacje UE w pełni stosowały zasadę „zanieczyszczający płaci” zapisaną w traktatach. Tylko dzięki temu nawet sektory, które nie przeprowadziły dekarbonizacji, przejdą na neutralność klimatyczną. Tylko wtedy transformacja energetyczna będzie sprawiedliwa i uczciwa wobec obywateli Europy i świata – mówi Patryk Białas, ekspert ds. sprawiedliwej transformacji Koalicji Klimatycznej, BoMiasto.

Koalicja Klimatyczna

Informacja Prasowa
Informacja Prasowa

Opublikowany tekst jest nadesłanym do nas materiałem prasowym. Jeżeli chcesz wysłać do nas informacje o swoim projekcie, jakimś wydarzeniu lub problemie pisz na redakcja@slaskaopinia.pl.