JSW nie spełni obietnic zawartych w porozumieniu ze związkami? Sprawa może trafić do sądu

Jastrzębska Spółka Węglowa miała podpisać w 2020 roku porozumienie ze związkami zawodowymi, którego realizacji domaga się teraz strona społeczna. Chodzi między innymi o podwyżki, wyższe od tych, które dziś proponuje spółka. Zarząd nie chce się na to zgodzić i wszystko wskazuje na to, że nie spełni obietnic zawartych w dokumencie. Sprawa może trafić do sądu.

Związkowcy Jastrzębskiej Spółki Węglowej żądają podwyżek i nagród pieniężnych dla górników. Ich zdaniem, pracownikom gwarantuje to porozumienie, które zostało podpisane w lutym 2020 roku. Prezes JSW Barbara Piontek otrzymała list w tej sprawie, pod którym podpisali się przedstawiciele trzech organizacji związkowych. Solidarność, Federacja Związków Zawodowych Górników i Kadra wskazywały, że dokument zakładał wzrost stawek płac zasadniczych w JSW o 4 proc. od 1 marca 2020 roku oraz wypłatę jednorazowej nagrody pieniężnej, która miałaby wynieść: 3500 złotych dla pracowników dołowych, 3000 zł dla pracowników przeróbki oraz 2700 zł dla pozostałych pracowników. Zagrożono, że jeśli postulaty nie zostaną spełnione – może dojść do protestów. Tymczasem przedstawiciele JSW od samego początku byli zaskoczeni całą sprawą. Początkowo stwierdzili nawet, że to „próba zainicjowania bezprzedmiotowego konfliktu społecznego”, a o porozumieniu nic nie wiedzą, więc proszą o jego przesłanie.

Teraz sprawa nabiera tempa. „JSW realizuje dialog społeczny i z wielką przykrością oraz rozczarowaniem przyjmuje postawę trzech reprezentatywnych organizacji związkowych, które zapowiadając protesty dążą do eskalacji niepokojów społecznych wśród naszych pracowników”, mówi  Barbara Piontek, prezes zarządu JSW. „Bezpieczeństwo i gwarancja pracy oraz płacy dla naszej załogi to priorytet całego zarządu JSW. Dlatego będą podwyżki dla wszystkich pracowników o 3,4% już od lipca 2021 roku. To maksymalne podwyżki, na jakie dziś JSW stać. Przedłużyliśmy załodze także zapewnienie pracy o 10 lat. Jesteśmy też w toku rozmów ze stroną społeczną JSW. Nie można mówić, że dialogu nie prowadzimy”, podkreśla prezeska spółki.

JSW przypomina, że już 31 marca 2021 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli nowego zarządu i Reprezentatywnych Organizacji Związkowych (ROZ) ws. przedłużenia gwarancji zatrudnienia. Strony z inicjatywy zarządu JSW podpisały porozumienie zapewniające pracownikom spółki gwarancje pracy na 10 lat, pomimo że ROZ początkowo wnioskowały o wydłużenie ich jedynie o 5 lat. Treść porozumienia była analogiczna do poprzednio obowiązującej. „JSW starała się w ramach dialogu społecznego wdrożyć nową jakość w kontaktach ze związkami zawodowymi, jakiej w historii spółki nie było. 5 maja 2021 r. odbyło się pierwsze takie spotkanie, na które zaproszono wszystkie 64 organizacje związkowe działające w JSW. Tematem była zainicjowana przez prezes Barbarę Piontek propozycja kształtowania wynagrodzeń i system premiowy na kolejne lata. Projekty przedyskutowano ze wszystkimi związkami zawodowymi. Spółka utworzyła specjalną skrzynkę e-mail dla związków do przedstawiania uwag i propozycji. Kolejne spotkanie ze wszystkimi związkami w tej sprawie odbyło się 7 czerwca 2021. Ponieważ były propozycje zmian, zostały przedstawione nowe projekty porozumienia płacowego i ustalono kolejne spotkanie na 7 lipca 2021 roku”, tłumaczą przedstawiciele spółki.

JSW odbyła pięć spotkań z Reprezentatywnymi Organizacjami Związkowymi poświęconych tematowi porozumienia z 2020 r. dotyczącego między innymi wzrostu płac pracowniczych o 4%, którego realizacji domagają się ROZ. „15 czerwca 2021 r. JSW przedstawiła ROZ wyniki raportu prawnego ws. porozumienia z 2020 r., z którego wynika, że istnieją zasadne podstawy do twierdzenia, że porozumienie nie zostało zawarte. Podczas spotkania z ROZ, 15 czerwca, na którym podtrzymano stanowiska, strony podpisały protokół rozbieżności i zwróciły się do Ministra Aktywów Państwowych o wyznaczenie mediatora. Oznacza to, że nadal trwa dialog społeczny, lecz teraz już na II etapie, czyli mediacji”, mówią przedstawiciele JSW. „Mając uzasadnione wątpliwości dotyczące wiarygodności porozumienia, zarząd JSW, zgodnie z zapowiedziami, już 16 kwietnia 2021 r. powołał zespół roboczy ds. wyjaśnienia okoliczności prawnych i faktycznych w przedmiocie porozumienia pomiędzy JSW a Reprezentatywnymi Organizacjami Związkowymi w sprawie wzrostu wynagrodzeń w roku 2020”, dodają. Jak się okazuje, zespół złożony z radców prawnych i adwokatów z trzech różnych kancelarii prawnych, analizując fakty, ustalił, że porozumienie „mogło być jedynie projektowanym dokumentem i nie wywołuje skutków prawnych”. Zespół zarekomendował JSW wystąpienie do Sądu Powszechnego o ustalenie nieistnienia dokumentu w celu uzyskania jednoznacznego potwierdzenia charakteru prawnego porozumienia oraz wynikających z niego skutków.

„Realizacja obecnie przez zarząd JSW porozumienia i wynikających z niego oczekiwań finansowych formułowanych przez Reprezentatywne Organizacje Związkowe – bez jednoznacznego i obiektywnego wyjaśnienia kwestii istnienia i skuteczności prawnej porozumienia – co w okolicznościach sprawy może nastąpić wyłącznie przez niezależny i niezawisły Sąd Powszechny dysponujący ku temu odpowiednim instrumentarium – niesie za sobą istotne ryzyko przypisania zarządowi odpowiedzialności karnej”, brzmi rekomendacja.

W nawiązaniu do tych rekomendacji zarząd JSW rozważa decyzję o skierowaniu sprawy do wyjaśnienia przez właściwy sąd.

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa

Dziennikarz, wydawca strony głównej w „Super Expressie”.