Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Podatek od reklam szkodliwy dla mediów i gospodarki
Prawdziwym celem wprowadzenia podatku od reklam jest pogorszenie sytuacji finansowej mediów, a w konsekwencji ograniczenie możliwości ich rozwoju ze szkodą dla wolności słowa i pluralizmu. Zmniejszy on środki przeznaczane przez media na produkcję różnorodnych treści, dzięki którym społeczeństwo uzyskuje dostęp do audiowizualnych dóbr kultury. Konfederacja Lewiatan apeluje o zaniechanie prac nad tym podatkiem ponieważ będzie on miał negatywne skutki dla całej gospodarki.
– Pogorszenie sytuacji finansowej mediów, będące oczywistym skutkiem wprowadzenia podatku od reklam, jest ewidentnie sprzeczne z deklarowanymi przez rząd celami w zakresie przeciwdziałania wykluczeniu informacyjnemu i cyfrowemu oraz walki z rozpowszechnianiem szkodliwych i nieprawdziwych informacji. Nowy podatek negatywnie wpłynie na rynek pracy i może przyczynić się do wzrostu bezrobocia. Doprowadzi do poważnych konsekwencji dla przedsiębiorców w branży medialnej i reklamowej, ale także dotknie tych, którzy nabywają usługi reklamowe, w tym mikro, małych i średnich przedsiębiorców – ostrzega Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.
WAŻNE LICZBY:
9,3% – spadek przychodów z reklam w Polsce w 2020 roku
7,5% – spadek przychodów z reklam w 2020 roku na rynku międzynarodowym
1,5% – wysokość opłaty audiowizualnej od przychodu wprowadzonej w 2020 roku
49% – proponowany kwartalny limit czasu nadawania audycji i muzyki w języku polskim, zamiast 33%
Osłabienie rynku reklamy
Pandemia Covid-19 dotknęła w poważnym stopniu rynek mediów w Polsce. Bezpośrednim jej skutkiem jest osłabienie rynku reklamy tradycyjnej i przekierowanie wydatków reklamowych do Internetu. Prognozowany spadek wydatków reklamowych na koniec 2020 r. wyniesie 9,3% względem poprzedniego roku, co wskazuje na większe osłabienie naszego rynku w porównaniu do rynku globalnego, który notuje spadki na poziomie 7,5% rok do roku (prognozy agencji mediowej Zenith). Przekłada się to bezpośrednio na spadek przychodu nadawców z tego źródła i ich możliwości produkcyjno-realizacyjne.
W ubiegłym roku nie odbyło się wiele wydarzeń sportowych, procesy produkcyjne zostały wstrzymane, a nadawcy nadal nie mają możliwości realizacji programów na żywo w dotychczasowej, atrakcyjnej dla widza formule. Jednocześnie wzrosły koszty produkcji zarówno seriali i audycji własnych, jak i realizacji materiałów (np. o tematyce sportowej) poprzez obowiązek zachowania reżimu sanitarnego na planach filmowych, stadionach czy też w studiach. Część nadawców jest zmuszona do redukcji wynagrodzeń i zatrudnienia, bądź drastycznej rewizji inwestycji oraz planów rozwojowych.
Edukacyjna rola mediów w czasie pandemii
Mimo to, media w Polsce realizując szeroko rozumianą misję społeczną, zaangażowały się we wspieranie społeczeństwa, przedsiębiorców oraz instytucji w walce z pandemią. Branża w dużym stopniu wzięła na siebie ciężar związany z edukacją społeczeństwa, m.in. przeznaczając bezpłatnie czas antenowy na akcje społeczne i kampanie informacyjne, w tym rządowe. Media zaangażowały się także w działalność charytatywną związaną z walką z pandemią przeznaczając na ten cel setki milionów złotych. Nie bez znaczenia jest również stałe edukowanie i informowanie społeczeństwa o sytuacji pandemicznej oraz działaniach władz w tym zakresie.
Kolejny podatek od mediów
W maju 2020 r. obciążono branżę medialną składką (tj. opłatą od audiowizualnych usług medialnych na żądanie w Internecie) w wysokości 1,5% od przychodu na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Firmy medialne płacą wszystkie podstawowe daniny publiczne oraz dodatkowe, takie jak opłata emisyjna, opłata na rzec organizacji zbiorowego zarządu prawami autorskimi, czy też opłaty z tytułu koncesji. Planowany podatek od reklam to kolejne obciążenie finansowe nakładane na media w przeciągu ostatnich kilku miesięcy. Poszukiwanie środków na walkę z pandemią, poprzez dodatkowe opodatkowanie mediów oraz reklamodawców, stanowi dyskryminację sektora, który także został dotknięty spadkiem dochodów.
NEGATYWNE KONSEKWENCJE PODATKU OD REKLAM
– pogorszenie kondycji finansowej mediów
– zmniejszenie przychodów reklamowych
– opodatkowanie firm, których działalność nie przynosi dochodu
– zwolnienia pracowników i redukcja wynagrodzeń
– ograniczenie inwestycji oraz realizacji wartościowych programów
Konstrukcja nowej daniny od przychodów, a nie dochodów z reklam, oznaczać będzie w niektórych przypadkach opodatkowanie także tych podmiotów, których działalność nie przynosi dochodu. Ma to szczególne znacznie w okresie kryzysu będącego skutkiem pandemii i spowoduje ograniczenie liczby niezależnych mediów w Polsce. Dodatkowe obciążenia dotkną m.in. podmioty, których sytuacja w związku z pandemią i tak jest trudna (kina, outdoor, prasa tradycyjna). Wprowadzenie dodatkowego obciążenia fiskalnego w okresie kryzysu jest sprzeczne z celami deklarowanymi przez rząd, tj. realnym wsparciem różnych sektorów gospodarki w czasie pandemii.
Zdecydowany sprzeciw budzi planowany termin wejścia w życie nowej składki. Początek obowiązywania regulacji przewidziany został już na lipiec 2021 r., co oznacza, że żadna z firm nie miała nawet szansy na uwzględnienie tak poważnych skutków finansowych w budżetach przyjmowanych na dany rok.
Zwiększenie limitu czasu nadawania audycji i muzyki w języku polskim
Przedsiębiorcy zwracają także uwagę, że projekt ustawy dotyczącej nowego podatku, w przepisach przejściowych, wprowadza bardzo istotne zmiany w ustawie o radiofonii i telewizji dotyczące zwiększenia z 33% do 49% limitu czasu nadawania audycji i muzyki w języku polskim. Jest to absolutnie niedopuszczalna praktyka, aby w projekcie wprowadzającym nowe obciążenia podatkowe, którego gospodarzem jest minister finansów, wprowadzać tak istotną zmianę mającą przełożenie na strukturę nadawanych kanałów.
Podniesienie minimalnego udziału utworów polskojęzycznych do 49% prowadzić będzie do drastycznego zmniejszenia przychodów reklamowych nadawców radiowych, co przełoży się również na mniejsze zyski dla artystów (zyski uzyskiwane z tzw. tantiem). Ucierpieć, a nawet upaść mogą niszowe, ambitne projekty takie jak kanały filmowe prezentujące klasykę filmową, kanały dla dzieci adresowane do określonych grup wiekowych, rozgłośnie nadające muzykę filmową i klasyczną, chillout, czy klasyczny rock.
Podatek sprzeczny z inicjatywami OECD i UE
Przedstawione rozwiązania stoją w sprzeczności z inicjatywami OECD i Unii Europejskiej zmierzającymi do wypracowania globalnego/ europejskiego konsensusu w sprawie opodatkowania gospodarki cyfrowej. Choć podatek od reklam cyfrowych różni się pod pewnymi względami od podatku od usług cyfrowych (ang. Digital Services Tax)rozważanego przez niektóre państwa europejskie, to jego wprowadzenie podważa obecne wysiłki OECD i Komisji Europejskiej na rzecz wypracowania konsensusu w kwestii opodatkowania globalnej gospodarki cyfrowej.
– Uważamy, że zamiast wprowadzać indywidualne rozwiązania zmierzające do opodatkowania wybranych obszarów działalności cyfrowej, które będą niezgodne z inicjatywami międzynarodowymi, Polska powinna ściśle koordynować prace nad podatkiem cyfrowym z OECD/ UE, tak, aby dać szansę tym inicjatywom na odniesienie sukcesu – dodaje Przemysław Pruszyński.
Konfederacja Lewiatan