Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach: 84. rocznica śmierci Wojciecha Korfantego. Pamiętamy
W 84. rocznicę śmierci Wojciecha Korfantego wieńce przed grobem i pod pomnikiem dyktatora III Powstania Śląskiego złożył wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. W upamiętnieniu jednego z ojców naszej niepodległości i wielkiego syna śląskiej ziemi wzięli także udział samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych i duchowieństwa oraz instytucji państwowych.
O godzinie 11.00 złożono kwiaty na grobie Wojciecha Korfantego, który znajduje się na katowickim cmentarzu przy ul. Francuskiej. Następnie uczestnicy obchodów udali się pod pomnik przywódcy III Powstania Śląskiego na pl. Sejmu Śląskiego w Katowicach, gdzie złożyli wieńce.
O tym, jak ważną postacią był Wojciech Korfanty i ile zawdzięcza mu nasz kraj mówi wojewoda Jarosław Wieczorek. – To, że żyjemy w państwie wolnym, niepodległym to jest również Jego praca i wszystkich Jego współpracowników – podkreśla wojewoda Jarosław Wieczorek. – Ważne jest, żeby pamiętać o tych, którzy nasz kraj budowali i taką osobą był Wojciech Korfanty. Cześć Jego pamięci – mówi.
Rok 2023 uchwałą Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 22 lipca 2022 r. ustanowiono Rokiem Wojciecha Korfantego.
Wojciech Korfanty
Urodził się 20 kwietnia 1873 roku na terenie obecnych Siemianowic Śląskich. Był społecznikiem, politykiem, publicystą, a przede wszystkim wielkim patriotą i jedną z najważniejszych postaci walczących o powrót Śląska do Polski.
Już od młodzieńczych lat interesował się polityką, a jako uczeń Gimnazjum Królewskiego, w którym dziś mieści się VIII Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Katowicach, brał w udział w propolskich zebraniach i założył tajne kółko mające na celu propagowanie polskiej literatury oraz kultury.
W 1920 roku został Polskim Komisarzem Plebiscytowym na Górnym Śląsku, a rok później stanął na czele III powstania śląskiego. Po zakończeniu zrywu wyjechał z Górnego Śląska i zaangażował się w politykę krajową. W 1935 roku zmuszony był opuścić Polskę. W rodzinne strony powrócił w 1939 roku, lecz krótko po tym został aresztowany i osadzony w warszawskim więzieniu Pawiak. Zwolniony po 3 miesiącach ze względu na zły stan zdrowia, zmarł piętnaście dni przed wybuchem II wojny światowej, a jego pogrzeb w Katowicach przekształcił się w wielką patriotyczną manifestację, w której wzięło udział kilka tysięcy osób pragnących oddać hołd bohaterowi i wyrazić poparcie dla prowadzonej przez niego polityki niepodległościowej.
Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach