Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Szymura: Zapraszam na kawę w Pasażu Korfantego
Zapytacie „gdzie?”
Pofantazjujmy. Załóżmy, że zapowiedzi miasta z roku 2016 dotyczące przebudowy pasażu zostały zrealizowane. Dziś mamy w tym miejscu kilka klimatycznych klubokawiarni o zabarwieniu artystycznym. Na dawnym parkingu przed BWA zostało tylko kilka miejsc parkingowych, cała reszta to teren zielony. Mamy tu kawałek dzikiej łąki, mały ogród społeczny oraz kilka rzeźb będących elementem wystawy BWA.
Wewnątrz pasażu, pomiędzy budynkami mamy posadzone kilka dużych drzew które budują bardzo ciekawą atmosferę. W podcieniach budynków lokalne klubokawiarnie mają wystawione ogródki. Oprócz gastronomii, mamy też ciekawy koncept w postaci sklepu oferującego przestrzeń na sprzedaż używanej odzieży przez samych klientów. Mamy też lokalny warzywniak ze świeżymi produktami, które rozchodzą się niczym świeże bułeczki (ba! bułeczki też mają!). Zakupy tutaj robią pracownicy Separatora, ale też mieszkańcy Ślizgowca oraz Superjednostki.
Na parterze Separatora funkcjonuje strefa coworkingowa. Na wyższych piętrach mamy różne firmy, zaś na piętrze najwyższym funkcjonuje restauracja z widokiem na Rynek. Pracownicy biurowca mają tylko kilka miejsc parkingowych dlatego chętnie korzystają z dojazdu komunikacją oraz rowerem. W przestrzeni między budynkami funkcjonuje wygodny parking dla rowerów.
Pasaż Korfantego żyje od godziny 6 do późnych godzin wieczornych. Gdy biura opuszczają ostatni pracownicy, lokalne kawiarnie pękają w szwach! Latem odbywają się tu mini koncerty na które ściągają również mieszkańcy okolicznych bloków. Nikomu to nie przeszkadza, bo po godzinie 22 życie skupia się już tylko w kawiarniach. Około północy miejsce opuszczają ostatni klienci.
Skończmy jednak bujać w obłokach. Mamy rok 2022, do żadnych zmian nie doszło. Widoczna na zdjęciu CEPELIA to już tylko szyld. Lokal czeka na nowy biznes. Pomiędzy budynkami codziennie przeciskają się dziesiątki samochodów. Miejsce jest szare, brudne i służy wyłącznie jako parking. Smutny to obraz, a będzie smutniejszy, bo względnie dobry czas na tego typu inwestycje dobiega końca.