Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
100 lat rudzkiego harcerstwa
Hufiec Ruda Śląska świętuje 100-lecie harcerstwa na terenach miasta. Z tej okazji w czwartek, 18 listopada, podczas uroczystej gali zostaną wręczone nagrody i wyróżnienia dla osób najbardziej zaangażowanych w działalność rudzkiej organizacji. Wydarzenie odbędzie się o godz. 18:30 w Domu Kultury w Bielszowicach. – Harcerstwo to przede wszystkim różnorodność. Każdy człowiek, niezależnie od tego, jakie ma talenty i predyspozycje, może zostać członkiem ZHP. Tutaj liczy się przede wszystkim chęć współpracy – podkreśla komendant rudzkiego hufca ZHP Marcin Różycki.
– Jubileusz 100-lecia rudzkiego harcerstwa przypadał w zasadzie na ubiegły rok, bowiem o początkach harcerstwa na terenach dzisiejszej Rudy Śląskiej można mówić od 1920 roku, kiedy powstały pierwsze drużyny – wyjaśnia hm. Marcin Różycki. – Jednak ze względu na pandemię musieliśmy przesunąć uroczyste obchody – dodaje.
Do najstarszych drużyn można zaliczyć drużyny męskie w Kochłowicach, Bielszowicach i Orzegowie oraz żeńskie w dwóch ostatnich wymienionych dzielnicach. Wszystkie podlegały Inspektoratowi Harcerskiemu przy Polskim Komisariacie Plebiscytowym w Bytomiu. – Niestety, nie jesteśmy w stanie ustalić dokładnych dat ich powstania czy liczebności – zaznacza Marcin Różycki. Wiadomo, że od 1924 roku działał Hufiec Nowa Wieś, do którego należały drużyny żeńskie z Nowej Wsi, Bykowiny, Kochłowic, Bielszowic, Kłodnicy, Halemby, Pawłowa, Makoszów i Starej Kuźnicy, Hufiec Ruda z drużynami z Rudy, Orzegowa i Goduli oraz Hufiec Nowy Bytom, do którego należały drużyny z Nowego Bytomia, Chebzia i Czarnego Lasu.
W okresie Plebiscytu wszystkie drużyny działały na rzecz Polski, prowadziły akcję propagandową, pełniły dyżury, zabezpieczały lokale wyborcze, śledziły ruchy bojówkarzy niemieckich i pomagały w pracach administracyjnych. Należy podkreślić, że w walkach podczas III Powstania Śląskiego wzięło udział 110 rudzkich harcerzy.
O popularności harcerstwa w okresie międzywojennym świadczy fakt, że w 1938 roku w obu męskich hufcach, tj. w Nowym Bytomiu i Nowej Wsi, było 1219 członków w 25 drużynach harcerskich oraz 291 zuchów w 13 drużynach zuchowych. Z kolei w dokumentacji Hufca w Rudzie jest informacja o istnieniu w tym czasie 12 drużyn z 423 harcerkami. Wynika z tego, że łącznie działało niemal 2 tys. harcerzy, harcerek, zuchów i instruktorów.
Różnie potoczyły się losy harcerek i harcerzy po wrześniu 1939 roku. Starsi walczyli w wojsku polskim, nielicznym udało się przedostać po upadku Polski na Zachód, gdzie walczyli w szeregach Polskich Sił Zbrojnych. Wszyscy harcerze podejmowali szeroką działalność patriotyczną, za co 54 harcerzy i 5 harcerek zapłaciło najwyższą cenę.
Zgodnie ze spisami od 1945 roku do końca 2020 roku w rudzkim Hufcu działało ponad 400 tys. zuchów, harcerzy oraz instruktorów.
– W ostatnich latach mamy coraz więcej członków. Tylko w ubiegłym roku powstały dwie nowe gromady. Obecnie Hufiec ZHP Ruda Śląska liczy 708 osób – podaje komendant Różycki. Kadra składa się z 79 instruktorów: drużynowych, przybocznych oraz członków Komendy Hufca. Kadrę instruktorską wspiera również kadra młodzieżowa, która wyróżnia się na tle swoich rówieśników świadomością odpowiedzialności za właściwe wychowanie młodego człowieka.
Członkowie zrzeszeni są w ośmiu gromadach zuchowych /6-9 lat/, siedemnastu drużynach harcerskich i starszoharcerskich /10-12 lat/, dwóch drużynach starszoharcerskich /13-16 lat/, trzech wędrowniczych /od 16. roku życia/ oraz w czterech kręgach instruktorskich /m.in. Krąg Seniora, w którym działają najstarsi członkowie organizacji/.
Warto zaznaczyć, że rudzki hufiec zbudował mocną drużynę reprezentacyjną. To 44 harcerzy wyszkolonych z musztry. Drużyna ta jest wzywana do reprezentowania harcerzy województwa podczas uroczystości państwowych i rocznicowych. Niejednokrotnie reprezentowali również cały Związek Harcerstwa Polskiego występując na uroczystościach centralnych z udziałem najwyższych władz państwowych. Jest doskonale przygotowana, a jej harcerze zawsze podkreślają, że pochodzą z Rudy Śląskiej.
Misją ZHP jest wychowywanie młodego człowieka, czyli wspieranie go we wszechstronnym rozwoju i kształtowaniu charakteru przez stawianie wyzwań. – Harcerstwo uczy działania w zespole, a jednocześnie stawia na indywidualność. Realizowany program dostosowany jest do wieku uczestników, a także do ich zdolności i zainteresowań – wyjaśnia komendant Różycki.
Rudzki Oddział ZHP podlega Chorągwi Śląskiej, która jest jednostką organizacyjną Związku Harcerstwa Polskiego, działającą na terenie województwa śląskiego. Chorągiew Śląska zrzesza ponad 10,2 tys. zuchów, harcerzy, harcerzy starszych, wędrowników, seniorów i instruktorów z 34 hufców ZHP, które funkcjonują prawie we wszystkich większych miastach regionu. Teren działania Chorągwi obejmuje region śląski, małopolski, zagłębiowski, częstochowski oraz Beskidu Śląskiego i Żywieckiego.
Rudzki Hufiec ZHP nosi imię Łucji Zawady, która z harcerstwem była związana od 18. roku życia. Urodziła się w Nowej Wsi /Wirku/ w 1913 roku. Tutaj uczyła się w Państwowym Seminarium Nauczycielskim, po którego ukończeniu pracowała w szkołach w ówczesnych Hajdukach Wielkich, Orzegowie i Nowym Bytomiu. W czasie wojny pracowała na stacji kolejowej, a w 1945 ponownie objęła posadę nauczycielki w Nowym Bytomiu. W latach 1949 – 1951 odbyła studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Katowicach, po których rozpoczęła pracę w nowobytomskim Technikum Hutniczym. Następnie związała się zawodowo ze szkołami w Bytomiu i II Liceum Ogólnokształcącym w Wirku, w którym pracowała do emerytury w 1971 roku. Do harcerstwa wstąpiła w styczniu 1931 roku. W latach 1935-1938 zorganizowała i prowadziła Drużynę Harcerek im. Królowej Jadwigi w Szkole Podstawowej nr 3 w Orzegowie. We wrześniu 1938 r. została hufcową w Nowym Bytomiu i przygotowywała harcerki do wojny w ramach Pogotowia Harcerek.
Od listopada 1939 r. pracowała również w tajnym harcerstwie – Szarych Szeregach, a od maja 1940 r. należała do kierowniczej piątki konspiracyjnej harcerek śląskich. Organizowała pomoc dla więźniów m.in. obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu i dla ich rodzin, wysyłanie paczek do obozów dla jeńców polskich, akcję zbierania lekarstw, żywności i ciepłej odzieży. Szkoliła również zespoły sanitarne.
W Rudzie Śląskiej zorganizowała lotną bibliotekę, czyli obieg prawie 300 książek uratowanych wcześniej przez harcerki z palącego się stosu woluminów biblioteki TCL w Wirku. Poza pracą w tajnym harcerstwie od czerwca 1941 r. działała w Związku Walki Zbrojnej, a potem w Armii Krajowej.
Po wojnie prowadziła obozy i kursy drużynowe, a w 1948 roku zdobyła stopień harcmistrzyni. W związku z likwidacją harcerstwa miała przerwę w działalności. Wraz z grupą instruktorów powróciła do ZHP dopiero po 1956 r. W latach 1956-1962 pracowała w Komendzie Chorągwi w Katowicach jako osoba odpowiedzialna za kształcenie drużynowych. Od stycznia 1977 r. do śmierci udzielała się również w Komisji Historycznej Katowickiej Chorągwi. W uznaniu zasług w pracy harcerskiej otrzymała honorowy stopień harcmistrza Polski Ludowej. Zmarła w Rudzie Śląskiej 26 lutego 1985 r.
Urząd Miasta Ruda Śląska