Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Państwo godne 1 kwietnia
Dziś ruszył spis powszechny, a nad ranem niespodziewanie rejestracja na szczepienia dla 40 latków. Efekty? Od zainteresowania padła strona spisu i rejestracji na szczepienia. Jakby ktoś pytał czy doczekamy głosowania w wyborach przez internet – to chyba już zrozumiał, że jeszcze poczekamy.
Z tymi szczepieniami to przedziwna sytuacja. Nad ranem zagotował się internet – ludzie przesyłali sobie informacje o tym, że kolejne roczniki mogą się rejestrować na szczepienia. Zdziwienie było tym większe, że nie ogłoszono tego ani na konferencji ani na stronach rządowych. A co jak co, politycy akurat takimi rzeczami lubią się chwalić. Okazuje się, że przedwczesna rejestracja tych roczników – i to na bardzo bliskie terminy – jest wynikiem błędu. Ktoś najwyraźniej coś źle przeklikał w ustawieniach formularza i odblokował kolejnym rocznikom możliwość rejestracji. Oficjalna narracja mówi o wewnętrznym błędzie.
Minister Dworczyk poinformował, że wszystkie zarejestrowane osoby zostaną zaszczepione, ale zapewne w innych terminach. Z rejestrowanymi w efekcie tego błędu, będą kontaktować się konsultanci lub automat. Celem zmiany daty szczepienia.
A spis powszechny? Cóż, już powoli zaczyna działać – zainteresowanie musiało i mogło zaskoczyć urzędników, ale pojawiają się wątpliwości czy aby na pewno wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Osobom, które dotarły do możliwości internetowego spisania się, ukazał się pasek tytułowy z napisem „NSP 0.9.7”. Takie oznaczenie wersji oprogramowania, sugeruje, że to wersja bardziej testowa niż końcowa. Stabilna miałaby jedynkę na przodzie. Poprzedni spis był 10 lat temu – trochę czasu na przygotowanie było.
Aż strach pomyśleć, że to samo Państwo miałoby organizować głosowanie wyborcze za pośrednictwem internetu.