Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie

„Wzywamy władze lokalne do stanowczej reakcji”. Kolejne głosy sprzeciwu wobec antyimigrackiej manifestacji
Nie milką echa sobotniej manifestacji antyimigranckiej w Katowicach. Na czwartkowej radzie miasta, przewodniczący Łukasz Borkowski wygłosił oświadczenie w tej sprawie, a w piątek stanowisko opublikowała Katowicka Rada Równego Traktowania, działająca przy Prezydencie. Wcześniej podobne oświadczenia opublikowali między innymi rektorzy katowickich uczelni.
– Z niepokojem i smutkiem należy przyjąć wiadomość o antymigranckiej manifestacji, która odbyła się 19 lipca 2025 roku na ulicach Katowic. W przestrzeni publicznej nie ma miejsca na agresję, nienawiść i hasła godzące w godność drugiego człowieka. Takie działania nie rozwiązują żadnych rzeczywistych problemów. Przeciwnie, pogłębiają społeczne podziały i prowadzą do eskalacji napięć – mówił na sali sesyjnej Łukasz Borkowski, przewodniczący Rady Miasta.
Oświadczenie nie było głosowane, co skomentował w mediach społecznościowych szef klubu PiS w katowickiej Radzie Miasta, Piotr Pietrasz: – Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Katowice skrytykowałem Przewodniczącego RM Łukasza Borkowskiego (PO) za odczytanie własnego oświadczenia oceniającego negatywnie wiec środowisk kibicowskich na rynku w Katowicach 19.07 br. Skoro żadnego projektu nie poddano pod głosowanie było wiadomo, że nie uzyska to oświadczenie poparcia większości radnych. Według policji wiec przebiegał spokojnie.
W piątek swój sprzeciw ogłosili członkowie i członkinie Katowickiej Rady Równego Traktowania. W nadesłanym oświadczeniu czytamy:
– Manifestacje, których celem jest szerzenie wrogości wobec osób migrujących przyczyniają się do budowania atmosfery strachu, wykluczenia i nienawiści. Migranci i migrantki, często uciekający przed wojną, prześladowaniami, skrajnym ubóstwem, a także zagrożeniem ich życia, zasługują na naszą empatię, wsparcie i równe traktowanie, a nie na stygmatyzację i publiczne napiętnowanie. Wydarzenia takie jak te, które miały miejsce 19.07.2025 roku w Katowicach, uderzają w osoby imigranckie, które wspierają swoją pracą nasz gospodarkę i dobro naszej ojczyzny.
Następnie apelują do organizatorów wydarzeń publicznych, aby kierowali się odpowiedzialnością społeczną i nie wykorzystywali lęków społecznych do budowania podziałów. Apelują także do władz: – Wzywamy również władze lokalne do stanowczej reakcji na wszelkie przejawy nienawiści i do ochrony wartości, które powinny jednoczyć, a nie dzielić.
Pod oświadczeniem podpisali się: Anna Adamus-Matuszyńska, Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska, Małgorzata Groniewska, Dominika Janda, Kamil Kalkowski, Vita Miropolseva, Janina Piwowarczyk, Magdalena Wieczorek, Grzegorz Wiończyk i Krzysztof Wostal.
Dotychczas do manifestacji, podczas której mocno wykorzystywano logotypy śląskich klubów piłkarskich nie odniosły się ani kluby ani finansujące je miasta.