Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Inflacja 5% dopiero przed nami
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w sierpniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,3%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,1% – podał GUS.
Pięcioprocentowa inflacja dopiero przed nami. Zgodnie z sierpniowym szybkim szacunkiem GUS inflacja w sierpniu zamknęła się wynikiem 4,3% w relacji rocznej. Obecnie zmiany inflacji będą mniej wyraźne, ale co istotne – wzrostowe. Zbliżamy się do okresu grzewczego, gdzie popyt na opał, gaz będzie wzrastał, a wraz z nim jego cena.
Bardziej szczegółowe dane wskazują, że inflację w Polsce nadal podnoszą raczej ceny usług niż produktów. Cieszyć może miesięczny spadek cen żywności oraz paliw.
Dane za pierwsze osiem miesięcy tego roku nie wskazują, że średniorocznie inflacja nie przekroczy górnej granicy celu wyznaczonego przez NBP w lipcowej projekcji – na poziomie 4,3%. Co zatem ma się – według Ministerstwa Finansów – wydarzyć w 2025 r., że prognoza inflacji na przyszły rok została podniesiona z 4,1% do 5%? Ekonomicznie nic wielkiego. Ministerstwo Finansów potrzebowało prawdopodobnie uzasadnienia dla zmniejszenia deficytu (zwiększenie wpływów z VAT).