Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Dziadek Olinka ponownie wyrusza w trasę – trwa zbiórka na leczenie ukochanego wnuka
Dziadek Olinka, który w 2023 roku przeszedł ponad 502 km Głównym Szlakiem Beskidzkim, aby zebrać środki na leczenie wnuka, podejmuje kolejne wyzwanie. Wyrusza w trasę rowerem dookoła Polski, aby zebrać fundusze na terapię i leczenie Olinka, zmagającego się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Trwa zbiórka na Pomagam.pl.
Dziadek Olinka ma 63 lata, siedzący tryb życia, jest po ciężkiej operacji kręgosłupa i dwóch chorobach nowotworowych. Janek nie poddaje się i ponownie wyrusza w trasę, aby wspomóc leczenie swojego ukochanego wnuka Olinka. Tym razem planuje przejechać rowerem Polskę dookoła, zahaczając o Czechy i Niemcy. Trasa wyniesie ponad 3600 km.
– Dziadek Olinka to projekt zakochanego po uszy dziadka Janka, który pragnie wspomóc leczenie i terapię swojego wnuka Olinka. Olek zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym, wrodzoną wadą układu moczowego, Zespołem Aspergera, ADHD, zaburzeniami integracji sensorycznej i opóźnieniem psychoruchowym.” – czytamy na stronie zbiórki.
Dziadek Janek na co dzień jest księgowym, ale jego pasje to hodowla gołębi pocztowych, spacery po górach i sporadyczne jazdy na rowerze. Jego wnuk, Olinek, zmaga się z wieloma poważnymi problemami zdrowotnymi od urodzenia. Olek urodził się jako skrajny wcześniak z wylewami krwi do mózgu III stopnia i silnym niedotlenieniem. Pomimo trudnych początków, jest bystry, ma znakomity wzrok i słuch, ale niestety nie chodzi i wymaga intensywnej codziennej terapii.
Olinek uczestniczy w zajęciach fizjoterapii, terapii ręki, psychologicznych, neurologopedycznych oraz terapii umiejętności społecznych. Jest pod stałą opieką wielu specjalistów, a miesięczne koszty jego terapii to kilkanaście tysięcy złotych, czasem nawet kilkadziesiąt. Przed nim prawdopodobnie droga operacja bioder, której koszty sięgają kilkuset tysięcy złotych.
– Koszty leczenia Olinka przekraczają nie tylko możliwości finansowe Dziadka, ale i całej rodziny. Dlatego Dziadek Olinka rusza w ekstremalnie ciężką, jak na osobę nie związaną ze sportem, trasę i walczy o… samodzielną przyszłość ukochanego i jedynego wnuka.” – apeluje Agnieszka, organizatorka zbiórki.
Pomóżmy Dziadkowi Olinka w jego niesamowitym wysiłku na rzecz ukochanego wnuka. Każda wpłata ma ogromne znaczenie i przybliża Olinka do lepszego zdrowia i samodzielności. Pieniądze można wpłacać bezpośrednio na zbiórkę na portalu Pomagam.pl.
Linki do zbiórki: https://pomagam.pl/dziadekolinkanarowerze
Pomagam.pl