Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Uznanie języka śląskiego za język regionalny. Jest list otwarty do Prezydenta Dudy
W piątek Szczepan Twardoch opublikował w swoich mediach społecznościowych list otwarty do Prezydenta Andrzeja Dudy. To właśnie na biurko prezydenta trafi teraz przegłosowana przez Sejm i Senat ustawa uznająca język śląski za regionalny. Według nieoficjalnych informacji Andrzej Duda ma nie podpisać ustawy.
– Postanowiłem więc zaapelować do prezydenta Andrzeja Dudy i po raz pierwszy w życiu napisałem list otwarty, w imieniu artystów, ludzi kultury, nauki i mediów, nie mając pojęcia, czy ktoś zechce się pod nim podpisać. Odzew przekroczył moje oczekiwania. Pod listem podpisali się ludzie z różnych środowisk, reprezentujący różne światopoglądy, różne tożsamości, różne zawody, Ślązacy i Polacy, wszystkich zaś łączy jedno: przekonanie o tym, iż językowa i kulturowa różnorodność jest bogactwem Rzeczpospolitej, nie zagrożeniem dla niej. Cieszę się, że świadomość ta przekracza fronty przecinające polskie życie publiczne. Przymiotnik „pospolita” oznaczał w staropolszczyźnie coś wspólnego, rzecz wspólną. Już czas, by Rzeczpospolita Polska objęła swoją wspólnością również nas, Ślązaków, aby stała się też trochę śląska – pisze Szczepan Twardoch.
Pełna treść listu:
Szanowny Panie Prezydencie,
Ostatnie dni, w których obie izby Parlamentu Rzeczpospolitej Polskiej przegłosowały ustawę, nadającą naszemu językowi status języka regionalnego, dla Górnoślązaków mają wymiar historyczny.
Nigdy wcześniej żadne z państw, w granicach których Górny Śląsk leżał na przestrzeni dziejów, nie zauważyło istnienia naszego języka, nie nadało mu takiej rangi. Teraz, głosami swoich posłów, posłanek, senatorek i senatorów uczyniła to Rzeczpospolita Polska, stając się po raz pierwszy w historii opiekunką śląskiej tożsamości.
Język i kulturowe dziedzictwo Górnego Śląska nie cieszyły się wcześniej należną im ochroną ani wsparciem, których dziś szczególnie potrzebują — tylko dzięki nauczaniu w szkołach język śląski może przetrwać, przetrwać powinien zaś dlatego, że trwanie każdego języka, językowa różnorodność są wielką wartością. Co roku na świecie ginie dziewięć języków, a każdy język niesie ze sobą swój własny świat i świat ten bezpowrotnie znika wraz z jego śmiercią. Nie jest to jednak proces nieuchronny. Śmierci języka można zapobiec, można proces jego znikania zatrzymać i odwrócić. Udało się to na przykład w Wielkiej Brytanii, gdzie odpowiednie nakłady sił i środków uchroniły przed śmiercią język walijski i przyczyniły się do jego odrodzenia i upowszechnienia.
To samo może udać się w Polsce. Polskie państwo słusznie dba o język kaszubski i tak samo może i powinno zadbać o język śląski, którym posługuje się — jak wynika z deklaracji w ostatnim spisie powszechnym — ponad czterysta sześćdziesiąt tysięcy obywateli naszego kraju. W języku śląskim powstają książki, opery, sztuki teatralne. Górnoślązacy, ciężko pracujący i płacący podatki, budujący gospodarczy dobrobyt Rzeczypospolitej, są jej lojalnymi obywatelami i sposobów na ochronę swojej tożsamości i języka szukają wyłącznie wewnątrz jej porządku prawnego, szanując jej instytucje i ich demokratyczny charakter. Szczególnie w czasie rosnących zagrożeń zewnętrznych Rzeczpospolita Polska, odwołując się do swoich świetnych tradycji wielokulturowego i wielojęzycznego społeczeństwa, powinna więc stać się opiekunką i strażniczką całego swojego kulturowego bogactwa, na jakie składają się również śląski język i śląska tożsamość.
Dlatego, jako ludzie kultury, nauki i mediów, dla których śląska tożsamość i język śląski są szczególnie ważne, jak również ci, którzy, wywodząc się z innych tradycji i doświadczeń historycznych, wierzą, że kulturowa różnorodność jest wielką wartością, gorąco apelujemy do Pana, aby zechciał Pan podpisać ustawę nadającą językowi śląskiemu status języka regionalnego.