Czy pod rządami Tuska Polska zacznie gonić klimatyczną awangardę świata?

W obliczu globalnego kryzysu klimatycznego, ONZ wydaje się ostrzegać: „Adaptacja do zmiany klimatu musi stać się priorytetem miast i województw”. Czy pod rządami Donalda Tuska Polska zacznie gonić klimatyczną awangardę świata?

W środę w wykazie prac legislacyjnych rządu poinformowano o pracach nad projektem noweli Prawa ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw. Odpowiedzialnym za opracowanie nowych rozwiązań prawnych jest resort klimatu i środowiska. Jak przekazano w informacji zamieszczonej w wykazie jednym z proponowanych rozwiązań jest to, by miasta o liczbie mieszkańców równej lub powyżej 20 tys. zostały zobowiązane do opracowania miejskich planów adaptacji do zmian klimatu (MPA). Chociaż to krok w dobrym kierunku, to zdecydowanie spóźniony.

Polska, ignorując zalecenia IPCC i ONZ, trafiła do oślej ławki na lekcjach adaptacji do zmian klimatu. Raport Programu Środowiskowego ONZ (UNEP) „Luka Adaptacyjna 2022” ostrzega, że światowe wysiłki w zakresie adaptacji nie nadążają za rosnącym ryzykiem. Konsekwencje zmian klimatu są widoczne, jak pokazały wydarzenia w 2022 roku: powódź w Pakistanie, wieloletnia susza w Rogu Afryki i ekstremalne upały na półkuli północnej. Naukowcy z IPCC niejednorodnie zwracali uwagę, że wysiłki z jednej strony powinny skupić się na ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych, czyli mitygacji, a z drugiej – na przygotowywaniu się do nowych, trudnych realiów, a więc adaptacji.

Raport UNEP nie pozostawia złudzeń, że adaptacja do zmian klimatu jest coraz bardziej zintegrowana z innymi politykami. Na przykład prawie 90% z analizowanych instrumentów planistycznych uwzględnia płeć i/lub grupy historycznie poszkodowane, takie jak ludność rdzenna. Adaptacja staje się więc nie tylko kwestią ochrony środowiska, ale również narzędziem wspierającym cele zrównoważonego rozwoju ONZ.

Pandemia COVID-19, kryzysy energetyczny i żywnościowy, inflacja i drożyzna, nie mogą zepchnąć naszych wysiłków adaptacyjnych na boczny tor. Adaptacja miast do zmian klimatu to jak układanie puzzli społecznych. Trzeba uwzględnić wszystkich aktorów, zbudować elastyczne struktury i stworzyć wizję, które pozwolą przeżyć przyszłym pokoleniom.

Kolejne szczyty klimatyczne pokazują, że świat posuwa do przodu globalne negocjacje zakresie adaptacji do zmian klimatu. Czas, aby miasta i województwa w Polsce zaczęły także priorytetowo pracować nad miejskimi planami adaptacji do zmian klimatu.

Patryk Białas
Patryk Białas

Radny Miasta Katowice. Ekspert stowarzyszenia BoMiasto.