Polacy wybierają naukę języków online, bo mówią po angielsku gorzej niż 15 lat temu

Pandemia bezpośrednio pomogła w rozpowszechnieniu szkoleń językowych online. Pracownicy, którzy musieli pracować z domu, nauczyli się pracować zdalnie, ale i uczyć zdalnie – przekonywał Łukasz Sennik z platformy eTutor podczas debaty „Jak zmotywować pracownika? Skuteczne systemy motywacyjne i benefity”, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP.

Firmy coraz częściej wykorzystują pozapłacowe metody nagradzania pracowników – benefity zwiększają jakość i produktywność, a także budują stabilność i zadowolenie zespołu. Wśród nich są m.in. kursy językowe, które nie tylko pozytywnie wpływają na motywację pracowników, ale także podnoszą ich kwalifikacje. 

Łukasz Sennik, dyrektor metodyczny w eTutor, przekonywał, że kurs językowy jest atrakcyjnym benefitem pozapłacowym, ponieważ pracownicy z dobrą znajomością języków zarabiają więcej.

„Benefit w postaci kursu językowego nie tylko rozwija pracownika, ale pozwala mu także uzyskać wyższe zarobki. Pracownik, który jest na bardzo wysokim poziomie znajomości języka, często dyktuje pracodawcy warunki zatrudnienia” – tłumaczył Łukasz Sennik.

I podał przykład pracownika urodzonego w Manchesterze, który wynegocjował o kilka tysięcy wyższą pensję, ponieważ firmie był potrzebny native speaker.

Zdaniem Łukasza Sennika w przyszłości kursy językowe dla firm coraz częściej będą się odbywały w formule online.

„W wielu firmach tylko wybrane osoby korzystały z nauki języka, bo jakoś to sobie to załatwiły. Kursy online pozawalają uczestniczyć wszystkim, czy to jest 300 czy 3000 osób” – tłumaczył Łukasz Sennik.

Podkreślał, że Polacy mówią dziś po angielsku gorzej niż piętnaście lat temu. Wtedy – jego zdaniem – był to poziom B2 (średnio zaawansowany), teraz jest to B1 (niższy średnio zaawansowany). 

„Nauka języków obcych wciąż będzie obecna w firmach, ponieważ poziom w szkołach publicznych i na uczelniach jest coraz niższy. Pracownicy, którzy dopiero wkraczają na rynek pracy są poniżej poziomu średnio zaawansowanego i przez to wymagają dalszego kształcenia” – mówił Łukasz Sennik.

PAP MediaRoom

Polska Agencja Prasowa
Polska Agencja Prasowa