Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Jastrzębie-Zdrój: Brak zgody na wandalizmy
Dewastacje nie tylko na Jarze Południowym, ale i na Żelaznym Szlaku Rowerowym.
Zbyt wiele wysiłku Urząd Miasta oraz jednostki miejskie wkładają w budowanie przyjaznych przestrzeni w Jastrzębiu-Zdroju, by stały się one folwarkiem dla osób, które z premedytacją dokonują zniszczeń.
W ostatnim czasie przykładów wandalizmu mamy niestety kilka. Zostały nagrane również przez kamery oraz fotopułapki umieszczone na Żelaznym Szlaku Rowerowym.
W wakacje na szlaku zniszczony został stolik znajdujący się przy punkcie odpoczynkowym. Zdewastowaną część da się naprawić, ale ten czas oraz środki finansowe można było wykorzystać na inny cel. To zdarzenie było udziałem całej grupy młodych ludzi, co dodatkowo pokazuje poziom zdemoralizowania.
Kolejnym przykładem niedopuszczalnych działań jest nagminne działanie grafficiarza, który zostawia swój „podpis” na bardzo wielu elementach szlaku. Jedna z fotopułapek zamontowanych na Żelaznym Szlaku Rowerowym uwieczniła ten czyn. Osoba „smarująca” po szlaku zdewastowała wiele elementów m.in. mapę, stolik, kosz na śmieci czy rower miejski.
W przypadku obu zajść została poinformowana policja. Toczą się czynności w zakresie tych zdarzeń.
Mieszkańcy, bądźmy czujni i nieobojętni na takie zachowania, jeśli jesteśmy jego świadkami. Żaden sprawca wandalizmu nie powinien liczyć na brak konsekwencji, który dałby przyzwolenie na kolejne próby niechlubnego działania.
Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój