Najstarsza pływaczka ma ponad 90 lat. W weekend Otwarte Mistrzostwa Śląska w Pływaniu Masters

Basen Brynów już w najbliższy weekend będzie pękał w szwach od nadmiaru sportowych emocji. W katowickim obiekcie 220 zawodników powalczy o Puchar Polski Masters w pływaniu. Wśród pływaków i pływaczek będzie 91-letnia Urszula Walkowicz.

– Zawody odbywające się po raz drugi na Basenie Brynów cieszą się niesłabnącą popularnością. Przyciągają uczestników z Polski, ale też Czech, Słowacji i Ukrainy. Prezentowany poziom jest zawsze bardzo wysoki, więc zachęcamy do przyjścia i kibicowania. Niech wygrają najlepsi – powiedział Tomasz Szpyrka, dyrektor katowickich basenów Brynów, Burowiec i Zadole.

Uczestnicy będą rywalizowali w różnych konkurencjach i kategoriach wiekowych. Zawody są podzielone na dwa bloki. Pierwszy w sobotę 13 maja od 16.00 do 20.00. Kolejny już w niedzielę od 10.00 do 14.00. Wśród sobotnich zmagań odbędzie się konkurencja na 200 metrów stylem klasycznym pod patronatem Andrzeja Spławińskiego, pięciokrotnego rekordzisty Polski
w latach 1971-76 na dystansach 100 i 200 metrów stylem klasycznym. Uczestnicy muszą mieć co najmniej 20 lat, ale nie ma górnej granicy wiekowej. Wstęp dla kibiców jest wolny.

Najstarsza pływaczka za kilka dni skończy 91 lat

Wśród zawodników będzie można podziwiać Panią Urszulę Walkowicz.  Seniorka skończyła już 91 lat. Nadal udowadnia, że wiek to tylko liczba i ma zamiar dać wycisk swoim rywalom. Przerwała pływanie w wieku 25 lat i wróciła do pasji pół wieku później. Na swoim koncie ma wiele medali. Zaczęła od Mistrzostw Polski, gdzie zdobyła złoto aż pięć razy. W wieku 80 lat została wicemistrzynią Świata na 800 metrów stylem dowolnym.

– Jestem raczej długodystansowcem i najbardziej lubię pływać kraulem. Wróciłam do „gry” mając 75 lat i czuję, że wtedy zaczęłam rozkwitać. Pływanie od zawsze było głęboko w moim sercu. Nigdy nie jest za późno, żeby uprawiać sport i robić to, co się kocha. Polecam każdemu – powiedziała zawodniczka klubu Wodnik Urszula Walkowicz.

Baseny każdego dnia przyciągają tłumy Katowiczan

Katowickie baseny są obowiązkowym miejscem na mapie odwiedzin wśród mieszkańców. Można skorzystać z basenów rekreacyjnych i sportowych, zjeżdżalni, saun, beczek schładzających czy „pryszniców wrażeń”. Co więcej, na halach sportowych można zagrać
w badmintona, koszykówkę, piłkę nożną czy siatkówkę.

Różnorodna oferta sprawia, że katowickie baseny stają się obowiązkowym punktem odwiedzin na mapie miasta. Łącznie od otwarcia obiekty odwiedzono ponad 1 400 000 razy. Mieszkańcy najczęściej pojawiali się na Brynowie – ponad 680 tys. wejść, na drugim miejscu na Burowcu – prawie 580 tys. razy. Z kolei, nowo otwarte Zadole zanotowało ponad 147 tys. odwiedzin.

Katowicka Agencja Wydawnicza