Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Japońska sztuka walki na Kolejarzu. Ruszyła ogólnopolska liga Ju-Jitsu
Kopnięcia, uderzenia, bloki i wiele elementów samoobrony. Na Kolejarzu ruszyła Ogólnopolska Liga Dzieci i Młodzieży w Ju-Jitsu Sportowym. Na macie w nowym sezonie zobaczyliśmy blisko 300 zawodników z województwa śląskiego i całej Polski. Puchar dla najlepszej drużyny dostał klub Roan Fight Club z Mysłowic. Drugą lokatę zajął Klub Brazylijskiego Ju-Jitsu Seven z Mielca, a trzecie miejsce Rio Grappling z Dąbrowy Górniczej.
– Japońska sztuka walki przyciągnęła tłumy do Ośrodka Sportowego przy ul. Alfreda w Katowicach. Atmosfera sportowej rywalizacji udzieliła się uczestnikom i widzom kibicującym na trybunach – powiedział daniel Muc, dyrektor katowickiego MOSiR-u.
To pierwsze z ośmiu spotkań w cyklu zaplanowanym na ten rok. Udział wzięli chłopcy i dziewczynki U8, U10, U12, U14 i U16. Pod koniec roku młodzi sportowcy powalczą w Otwartych Mistrzostwach Śląska.
– Zawody trwają już od 18 lat, a od 13 odbywają się w Katowicach. Dzieci zbierają punkty za każdy turniej, potem rankingi są aktualizowane i z końcem roku podliczamy osiągnięcia. Aby być zaklasyfikowanym, trzeba wziąć udział w ponad połowie turniejów rocznego cyklu. Serdecznie zapraszamy do zapisów i kibicowania. Kolejny turniej już 26 marca – powiedział Roman Zieliński, prezes Polskiego Związku Ju-Jitsu Sportowego.
Zawodnicy rywalizowali w formułach: Fighting, Fighting bez I fazy, Ne-waza, Ne-waza No Gi i Duo-System.
O Ju-Jitsu słów kilka
Ju-jitsu to prastary rodzaj walki z kraju kwitnącej wiśni. Celem jest neutralizowanie agresywnych ruchów przeciwnika dzięki cierpliwości, łagodności, a nawet uległości. Zawodnik ma uderzyć w czuły punkt w czasie dekoncentracji napastnika. Ważny jest też rozwój intelektualny i duchowy. Techniki to np. rzuty, kopnięcia, bloki, uderzenia, dźwignie, duszenia, trzymania czy elementy samoobrony.
Wyróżniamy kilka formuł tego łagodnego sportu. Fighting zaczyna się od uderzeń i kopnięć, potem dozwolone są rzuty i sprowadzenie do parteru. Na koniec zawodnicy próbują unieruchomić przeciwnika za pomocą dźwigni, trzymania i duszenia. Zwycięża osoba z największą liczbą punktów za zaprezentowane techniki. Ne-waza odbywa się głównie w parterze i jest zbliżona do brazylijskiego ju-jitsu. Zawodnicy dążą do pozycji dominującej lub uzyskania technik duszenia lub dźwigni. W odmianie Ne-waza No Gi uczestnicy zamiast kimona są ubrani w zwykłą koszulkę i spodenki – brak długich rękawów i nogawek utrudnia chwyty. Z kolei, duo system to symulowanie walki przez dwie osoby. Jeden z zawodników atakuje, drugi pokazuje sposoby obrony przed duszeniem, kopnięciem czy uderzeniem.
Katowicka Agencja Wydawnicza