Kontrola NIK-u wykazała nieprawidłowości w szpitalu tymczasowym we Wrocławiu

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę dotyczącą szpitala tymczasowego we Wrocławiu. NIK stwierdził szereg nieprawidłowości w działaniu samej placówki, jak i wojewody dolnośląskiego.

Szpital mieszczący się przy ul. Rakietowej 33 powstał w apogeum pandemii COVID-19. Jak wynika z przeprowadzonej kontroli, wojewoda nie wywiązał się ze swojego zadania najlepiej – działania prowadził chaotycznie, a realizację przedsięwzięcia rozpoczął za późno. Podstawowym zarzutem NIK-u jest jednak niegospodarność w wydatkowaniu środków publicznych.

Raport wskazuje na brak transparentności procesu wyboru lokalizacji szpitala, co z kolei miało wpływ na koszty inwestycji. Nie można zatem jasno stwierdzić, że wybrana lokalizacja i cała organizacja szpitala tymczasowego, była najlepszą i najtańszą z możliwych opcji. Z raportu wynika także, że budowa była samowolą budowlaną, a niektóre z rozwiązań przyjętych przy pracach budowlanych nie zapewniały odpowiedniej ochrony przeciwpożarowej. Na dodatek NIK sugeruje nadużycia finansowe – jak czytamy w wynikach kontroli, „wojewoda zaakceptował i zrealizował prace adaptacyjne związane z budową szpitala tymczasowego w oparciu o zaproponowane przez przedsiębiorcę stawki, które w istotny sposób odbiegały od średnich stawek rynkowych, co w konsekwencji doprowadziło do zawyżenia kosztów budowy o ok. 11 mln zł”.

Cały raport można przeczytać TUTAJ.

Magdalena Kwaśniok
Magdalena Kwaśniok

Redaktorka. Współprowadząca Śląską Opinię na żywo i podcast Szum Sporego Miasta.