Ze Śląska o Śląsku, Polsce i Europie
Czy charakter twojej osiedlowej ulicy może mieć wpływ na twoje codzienne życie?
To chyba proste pytanie, na które zgodnie odpowiemy: TAK. Jeśli więc jesteśmy zgodni to, dlaczego godzimy się na złe rozwiązania w naszej osiedlowej infrastrukturze? Dlaczego nie projektujemy naszych dzielnic jak nasi zachodni sąsiedzi lub chociaż inne polskie miasta?
Popatrzcie na zdjęcia. Na jednym widzicie ulicę Alfonsa Górnika zlokalizowaną na katowickiej Koszutce. To ulica przeznaczona w najbliższym czasie do remontu. O tym jak będzie wyglądała w przyszłości zadecydują w najbliższym czasie członkowie Rady Dzielnicy Koszutka. Czy na tej osiedlowej uliczce nadal będzie chodnik, krawężnik i jezdnia? Zaproponowane przez miasto projekty właśnie w ten sposób opisują przyszłość tej ulicy. Projekt zakłada jezdnię szerokości od 3 m do 3,5 m – wewnątrz osiedla.
Czy po takiej jezdni będą pędzić samochody?
Dla porządku pas jezdni autostrady (droga klasy A) ma szerokość od 3,5 m do 3,75 m (zgodnie z Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych). Przypomnijmy, że dopuszczalna prędkość na autostradzie to 140 km/h.
Co za tym stoi na przeszkodzie, aby na ulicy Górnika depnąć trochę więcej gazu? 😉
Znak drogowy?
Już dziś wiemy, że na wielu kierowców to nie działa.
Patrol policji?
Nigdy jeszcze nie widziałem patrolu kontrolującego prędkość samochodów na tego typu ulicy.
To oczywiście można zmienić. Możemy zaprojektować ulice na naszych osiedlach tak, aby były bezpieczne i zniechęcały do rozwijania zbyt dużych prędkości. Takim przykładem jest ulica Parkowa w Sopocie. Władze Sopotu zdecydowały się na ulicę, na której nie ma wyznaczonego chodnika czy jezdni. Tam pieszy i kierowca korzystają z tego samego fragmentu drogi. Ulica jest poprzecinana różnego rodzaju szykanami w postaci wyznaczonych wysp z miejscami parkingowymi dla mieszkańców oraz zieleńcami. Na drodze której przebieg jest zygzakowaty nikt nie rozwinie niebezpiecznej prędkości, bo po prostu nie ma na to warunków. I już na koniec przede wszystkim ulica Parkowa jest oznaczona jako strefa zamieszkania. Tego brakuje w projekcie ulicy Górnika, która nie powinna stanowić skrótu dla ruchu tranzytowego. To ulica mieszkańców.
Wybierzcie, czy chcecie na co dzień mieć pod Waszym domem niebezpieczną ulicę, po której pędzą samochody, czy może kameralną osiedlową uliczkę, na której czujecie się bezpieczni.