Michał Legierski: Jak laureat Grand Press Photo został kierowcą ciężarówki? 

W ciągu 12 lat zrobił około półtora miliona zdjęć. Jedno stało się symbolem i zostało nagrodzone w konkursie Grand Press Photo. Jak sam mówi, nigdy nie dorabiał do zdjęć ideologii, a martwym jest obojętne, czy ktoś ich fotografuje.

Porzucił fotoreporterstwo i pracuje w zawodzie, który jest marzeniem wielu chłopców. Po powrocie do domu, wraz z partnerką wychowuje troje jej dzieci. Michał Legierski, bo o nim mowa, był gościem „Na dywaniku u Złego Ojca”. Jeśli chcecie usłyszeć, co przeżył, dlaczego dorabiał sobie w zakładzie drzewnym i jak tłumaczy, czym jest Bressonowska koncepcja decydującego momentu, zapraszam do odsłuchania i udostępniania najnowszego odcinka.

Zły Ojciec
Zły Ojciec

Zły Ojciec, postać anonimowa, bo jak zły to po co rzucać nazwiskami. Jedni mówią, że pisze teksty humorystyczne, inni że do bólu prawdziwe. Upewnia czytelników w jednym, może dzieci nie są dla wszystkich, ale nudno to z nimi nie jest. Publikuje blog, którego fragmenty przytaczamy na Śląskiej Opinii ku Waszej uciesze, albo przestrodze.