PiS stracił władzę w województwie śląskim. Podsumowanie

Poniedziałkowa sesja Sejmiku Śląskiego przyniosła niespodziewanie wydarzenia już od pierwszych minut.

Na samym początku pojawił się wniosek zmianę porządku obrad i wprowadzenie głosowania nad wyborem radnego Stanisława Gmitruka (PSL) na wiceprzewodniczącego sejmiku. Po tym ogłoszono pół godziny przerwy. Po powrocie do obrad, krótkiej wymianie zdań radnych opozycji i marszałka z przewodniczącym ogłoszono kolejną, tym razem dwugodzinną przerwę.

Ciekawie działo się też w układzie radnych na sali obrad – trzech radnych związanych z marszałkiem Chełstowskim usiadło po przeciwnej stronie sali do swoich kolegów radnych Zjednoczonej Prawicy.

W ciągu popołudniowej przerwy ogłoszono, że marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, radni sejmiku śląskiego: Maria Martela, Rafał Kędziora, Alina Nowak już oficjalnie przeszli z PiS do ugrupowania Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski. Na salę wrócili już z przypinkami z logo ugrupowania.

Po przerwie o godzinie 18:00 sejmik wrócił do pracy, początkowych punktów, zmiany porządku obrad i przyjęcia wniosków opozycji i marszałka. Skończyło się przedłużanie czasu obrad przez przewodniczącego Jana Kawuloka z PiS.

Następnie w głosowaniu tajnym powołano nowego wiceprzewodniczącego sejmiku radnego Stanisława Gmitruka z PSL.

W kolejnych głosowaniu odwołano przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka z PiS i powołano na tą funkcję radnego Marka Gzika z Koalicji Obywatelskiej.

Następnie odwołano członków zarządu województwa z PiS (Wojciech Kałuża, Dariusz Starzycki, Izabela Domogała i Beata Białowąs) i powołano nowych: Annę Jedynak, pełnomocniczkę prezydenta Sosnowca ds. funduszy zewnętrznych, Łukasza Czopika, byłego prezesa Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, wiceprezesa klubu GKS Katowice, Krzysztofa Klimosza, byłego prezesa Stadionu Śląskiego, wiceprezesa Fabryki Pełnej Życia w Dąbrowie Górniczej. Czwarte miejsce w zarządzie według plotek krążących w kuluarach miał otrzymać radny Rafał Porc wybrany z listy Lewicy. Zapewne zrezygnowano z tego pod wpływem pomysłu, żeby do zarządu wprowadzić ludzi, którzy nie są aktywnymi politykami.

Poniedziałkowa sesja odbyła się w dzień czwartej rocznicy zdrady Wojciecha Kałuży, który startował z list Koalicji Obywatelskiej, a po dostaniu mandatu radnego przeszedł na stronę PiS, dając Zjednoczonej Prawicy większość w sejmiku śląskim. W poniedziałek Wojciech Kałuża stracił stanowisko wicemarszałka województwa.