Opóźniona konferencja prasowa i cenzura wystawy w Muzeum Śląskim

To miała być normalna konferencja prasowa zapowiadająca wystawę w ramach prestiżowego przeglądu 11. Triennale Grafiki Polskiej w Muzeum Śląskim, które użyczyło miejsca organizatorowi – Akademi Sztuk Pięknych w Katowicach. Jednak konferencja opóźniła się o prawie godzinę z powodu… podpisu pod jedną z prac.

Maria Czarnecka, dyrektorka Muzeum Śląskiego, miała urządzić awanturę i żądać zdjęcia tytułu „Lex Szyszko” spod jednej z prac. Konferencje rozpoczęła się już po zdrapaniu ze ściany naklejonego tytułu. Usunięcie miało nastąpić po uzyskaniu zgody autora.

Grzegorz Hańderek, rektor ASP, stwierdza w krótkim komunikacie: „Z decyzją o zmianie tytułu Akademia Sztuk Pięknych nie ma nic wspólnego”. Natomiast pracownica Muzeum Śląskiego zajmująca się komunikacją z mediami, informuje, że Muzeum Śląskie nie było organizatorem wystawy.

Praca „Lex Szyszko” element tryptyku Michała Krawca, opolskiego artysty, która przedstawia industrialną przestrzeń pozbawioną drzew. Pełny tytuł tryptyku to: „Holiday on Earth 2050/Lex Szyszko/River trip”. Hasło „Lex Szyszko” odnosi się do kontrowersyjnej ustawy wprowadzonej przez nieżyjącego już ministra środowiska Jana Szyszki, która ułatwia wycinkę drzew.

Maria Czarnecka jest dyrektorką Muzeum Śląskiego od marca 2021 roku. Została powołana na to stanowisko bez otwartego konkursu. Przez lata pracowała w Narodowym Banku Polskim, a z wykształcenia jest romanistką.

– Wybór Czarneckiej został krytycznie przyjęty przez środowisko artystyczne i kulturalne regionu. Wielu komentatorów wskazuje na fakt, że Czarnecka nie ma doświadczenia w zarządzaniu żadną placówką muzealniczą. Za jej nominacją ma stać premier Mateusz Morawiecki i Stowarzyszenie Pokolenie. – tak o nowej dyrektorce Muzeum pisał w marcu Magazyn Szum, zajmujący się polską sztuką współczesną.

Wystawa ma zostać otwarta dla zwiedzających w sobotę 11 grudnia. W zmienionej formie, czy w oryginalnej – zapewne dowiemy się już niedługo.