Zamknięcie 12 kopalń z powodu koronawirusa (komentarze)

Rząd ogłosił dziś wstrzymanie prac wydobywczych na 12 kopalniach. Mamy kilka komentarzy w tej sprawie.

Poseł Krzysztof Gadowski, członek sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa: Wszystkie działania rządu wobec górnictwa węgla kamiennego są już mocno spóźnione. Gdyby wicepremier Sasin zamiast drukowaniem kart wyborczych zajął się tymi problemami na początku maja, to dziś kopalnie fedrowałyby już normalnie i sytuacja byłaby stabilna. Przypominam, że to właśnie Sasin zlikwidował stanowisko pełnomocnika rządu ds. węgla kamiennego w randze wiceministra. Negatywne skutki dzisiejszych decyzji rządu odczują niestety górnicy i ich rodziny, którzy po raz kolejny zostali potraktowani przedmiotowo przez obecną władzę.

Radosław Gawlik, prezes Stowarzyszenia EKO-UNIA: Górnicy jak i reszta społeczeństwa są w podobny sposób odporni na wirusy. Nie wolno lekceważyć zaleceń lekarzy i… rządu. Pozostaje oczywiście pytanie, kto jest odpowiedzialny za fakt, że ponad 50% zachorowań na Śląsku to dotknęło właśnie górników i ich rodziny. Czy stoją za tym zwyczaje rodem z PRL i na hura realizacja planów wydobycia? Ta przerwa przyda się górnikom, związkowcom i rządowi, aby przemyśleć stosunek do „czarnego złota”, zdrowia publicznego oraz nieuniknionej transformacji branży.

Patryk Białas, prezes Stowarzyszenia BoMiasto: Jesteśmy mocno zaniepokojeni sposobem komunikowania się ze stroną społeczną w 12 śląskich kopalniach. Unia Europejska przedstawiając zwiększony budżet Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, którego największym beneficjentem ma być Polska i Śląsk, oczekuje od Polski przedstawienia planu zamykania kopalń i elektrowni węglowych, wynegocjowanego w drodze partnerstwa z przedstawicielami strony społecznej: organizacji związkowych i organizacjami ekologicznymi. Tymczasem, strona rządowa zamiast rozmawiać, komunikuje stronie społecznej stanowisko. Traktowanie organizacji związkowych i pracowników z góry nie jest w porządku. To nie jest sprawiedliwa transformacja.